Strony

niedziela, 4 września 2016

Od Suzi Cd Jake

Ustawiłam budzik na 4:20 i wzięłam szybki prysznic. Po 20 minutach rozmowy z Zoe przez telefon, poszłam zrobić sobie kolację. Gdy zjadłam poszłam spać.

***
Budzik zadzwonił a ja obudziłam się. Wstałam i podeszłam do szafy. Wyjęłam czarne getry do biegania i jaśniutko różową koszulkę sportową zakupioną wczoraj w sklepie. Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic i ubrałam się.
Uczesałam dość ładnego koka i wyszłam z łazienki. Podeszłam do łóżka, na którym w najlepsze spał Harry. Podrapałam go w miejscu w którym miał gilgotki. Obudził się i szczekną. Założyłam mu sportowy sweterek i obrożę.






Wychodząc założyłam buty do biegania i lekką bluzę.










Do ręki wzięłam niebieską smycz typu flexi i zapięłam na nią Harrego. Do kieszeni bluzy włożyłam telefon. Wyszłam z akademika i podeszłam do Jake.
- Gotowa?
- Gotowa
- To lecimy z rozgrzewką.
Rozgrzewka trwała 10 minut. Harry zdążył się załatwić. Gdy się skończyła ruszyliśmy biegiem. Zaczęłam rozmowę.
- A od kiedy ty tak biegasz bo ja od 3 lat?

Jake? sorry że bez ładu i składu ale tak wyszło :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)