Po skończonej jeździe pomogłam rozsiodłać konie. Gdy dzieci poszły do domu poszłam zobaczyć co robi Armin. Podeszłam do ujeżdżalni. Chłopak właśnie trenował skoki z swoim psem. Uśmiechnęłam się i poszłam pomóc w sprowadzaniu koni. Spytałam się Pani Sue kogo sprowadzić. Wzięłam pierwszy lepszy uwiąz i ruszyłam w stronę Faldo. Ogier gdy mnie zobaczył podbiegł kłusem i zaczął grzebać w kieszeniach. Przypięłam mu do kantara uwiąz i dałam smakołyka.
- Pomóc? - spytał chłopak.
- Możesz sprowadzić Napoleona - wskazałam na czarnego wałacha.
Odprowadziłam Faldo do boksu i poszłam po Woggatiego. Po drodze wzięłam wiaderko z owsem. Weszłam na padok. Wogatti stał bardzo blisko bramki. Już chciał uciec gdy zobaczył, że trzymam wiaderko pełne owsa. Położyłam je na ziemi, a ogier zaczął jeść. Przypięłam uwiąz.
- Kogo jeszcze wziąść? - spytał chłopak.
- Lemon, Rose i Diane.
Pokazałam mu konie, a sama odłożyłam wiaderko i chciałam wyprowadzić ogiera, ale ten wyrwał mi się. Armin podszedł do niego. Wogatti znów chciał się wyrwać, ale chłopak go przytrzymał. Podał mi uwiąz.
- Dzięki - odparłam.
Zaprowadziłam go do boksu. Gdy wszystkie konie stały już w boksach moja mama zawołała:
- Luna! Chodź! Nowy koń przyjechał!
Ruszyłam w stronę wyjścia ze stajni.
- Idziesz? - spytałam.
- Chętnie zobaczę tego nowego konia - odparł. - Co to za rasa?
- Nie wiem - powiedziałam.
Przy podjeździe stała moja mama z pięknym ogierem rasy Marwari.
- Zaprowadź go do boksu - powiedziała kobieta.
Podała mi do ręki uwiąz.
- Jaki piękny ... - pogłaskałam konia.
Ruszyłam w stronę stajni.
- Będzie można na nim jeździć? - spytał Armin.
- Pewnie tak - odparłam.
Otworzyłam pusty boks i wprowadziłam do niego konia.
- Jak się nazywa? - spytał Armin.
- Nie wiem.
Do stajni weszła moja mama.
- Jak się nazywa? - spytałam.
- Riwer - odparła kobieta.
- Kiedy będę mogła na niego wsiąść - spytałam.
- Za około 5 dni myślę. Ale nie jestem pewna - odparła kobieta.
Armin?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)