Po tym jak pozbierałem się wraz z motorem,zaproponowałem aby dziewczyna wsiała i przewiozłem ją. Zatrzymałem się przed garażem. Po czym zsiedliśmy z motoru, Susan poszła w swoją stronę a ja odstawiłem motocykl.
Sprawdziłem czy wszystko działa i dokonałem napraw lekkich usterek.
Poszedłem do pokoju i przebrałem się w dżinsy i biała koszulkę a na to bluza i sportowe adidasy. Strój w raz z brudnymi ubraniami dałem do pralni.
Dałem psu jedzenie i wodę powstawiałem fotki na fb i instagrama po czym poszedłem z psem na rekach na spacer,nagle ktoś na mnie wpadł
-Hej .. przepraszam
-Okey .. spoko nie jestem mięczakiem ledwo poczułem te twoją wpadkę
-To twój pies ! o jeny ile on ma lat ?
-Dwadzieścia
-Jest starszy ode mnie .. gdzie z nim idziesz
-Do ogrodu ..
-Mogę ?
-Jak chcesz
Poszliśmy do ogrodu Riki powoli wąchał i chodził a ja usiadłem na ławce obok mnie Susan
<Susan>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)