Włożywszy beżowy płaszcz, podążyłam za koleżanką w stronę stajennych drzwi, które zaraz po wyjściu dokładnie zamknęłyśmy, tak by zimno z zewnątrz zbytnio nie wychłodziło wnętrza budynku. Nim jednak dotarłyśmy do akademika, zdążyłyśmy przeprowadzić krótką rozmowę. Obydwie byłyśmy trochę zmęczone, toteż specjalnie nam się nie śpieszyło.
- W którym mieszkasz pokoju, jeśli mogę spytać?... - zadałam nieśmiało pytanie, żeby jakoś przerwać długotrwałą ciszę, towarzyszącą naszej przechadzce.
- Jestem w dwójce. - odparła krótko dziewczyna, posyłając mi pogodny uśmiech - A ty?
- No... To trochę daleko mamy do siebie. - zażartowałam, odgarnąwszy z twarzy jak zawsze wpadające do oczu kosmyki włosów, po czym dodałam - Szary koniec, innymi słowy dwadzieścia siedem.
- No, trochę... - przytaknęła Ada, spoglądając na drzewa w oddali - Ale to wcale nie wyklucza możliwości spotkania się, co nie?
- Pewnie, że nie! Możemy się spotykać, kiedy tylko będziesz mieć ochotę. Jak na razie, większość wolnego czasu spędzam w swoim pokoju bądź stajni, więc fajnie byłoby sobie z kimś pogadać przy herbacie! - roześmiałam się.
Koleżance chyba udzielił się mój humor.
Jakiś czas później rześkie, a zarazem ostre powietrze, w pewien sposób zmusiło nas do przyspieszenia kroku.
***
- To już tutaj... - sięgnąwszy do kieszeni po klucze, Ada otworzyła drzwi, po czym puściła mnie pierwszą.
Zaraz po wejściu dobiegł do nas odgłos radosnego szczekania.
Zza łóżka wysunął się smukły pyszczek, o ciemnych brązowych oczkach.
- Raven! - wykrzyknęła z entuzjazmem w głosie dziewczyna, witając się z pupilem - Zapomniałam ci wspomnieć. To moja suczka.
- Jest piękna... - westchnąwszy z zachwytem, przykucnęłam obok.
Sunia skierowała wzrok w moją stronę i cofnęła się, nieco onieśmielona.
- Nie przejmuj się, jest trochę nieufna. Potrzeba jej czasu, żeby się do kogoś przyzwyczaić. - wyjaśniła koleżanka.
- No to zupełnie jak mój Nilay. Tyle że on raczej próbuje bronić "swojego terenu"... - zachichotałam, nadal nie odrywając spojrzenia od zwierzaka - Od kiedy ją masz?
Ada?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)