Strony

środa, 3 sierpnia 2016

Od Caleba C.D Meg

Uwielbiam te wieczory kiedy się momentalnie wzbogacam. Wiem,że to nielegalne ale mam dużo szczęścia i tym się na razie kieruje.Jako,ze Meg to moja nowa znajoma dałem jej pierwszej zasmakować mojego towaru. 
-Mocne-wykrztusiła 
-Gó*na bym nie proponował-uśmiechnąłem się łobuzersko 
Złapałem bucha a potem dałem jej i tak na zmianę .. 
-Trzymaj opal lufkę najlepsza część -uśmiechnąłem się 
Minęła chwila usiedliśmy na krawężniku za klubem gdyż zaczął się odlot i ten cudowny stan relaksu. Bawiło nas każde słowo i humor na prawdę dopisywał. Nagle podeszło do nas trzech napakowanych facetów 
-Panowie coś chcą ?-spytałem rozbawiony 
-To Ten ! -mruknął wysoki brunet 
Jeden z jeg "goryli" złapał mnie za koszulkę i postawił na nogi śmiałem się jak głupi z niego a on wymierzył cios jakie było jego zdziwienie kiedy nie dość że zatrzymałem jego rękę to na dodatek wykręciłem ją .. musiał mnie puścić bo co miał zrobić innego. Zostać z połamaną ręką. 
Meg wstała i gdy drugi "Goryl " chciał pomóc kumplowi i mnie powalić bardzo ładnie się nim zajęła . Doszło do malej szarpaniny między mną a wysokim brunetem a Meg bardzo ładnie dopilnowała aby się tamci dwaj panowie nie wtrącili. Obiłem mu twarz dość ładnie i biedak zrezygnował. 
Ponownie usiedliśmy na chodniki 
-Wow .. 
-Co ?
-Jak na dziewczynę genialnie się bijesz .. 
-Dzięki .. a ty coś trenowałeś ? 
-Box i MMA wiesz uliczna walka .. -
-Spoko .. 
Wstaliśmy z chodnika i weszliśmy do klubu oboje skierowaliśmy się do łazienki 
-To męska .. 
-I co z tego-wzruszyła ramionami 
Obmyłem twarz wodą ona poprawiła lekko włosy po czym poszliśmy na parkiet jeszcze zatańczyć .. 

<Meg>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)