Sydney, raczej nie toleruje skrótów do swojego imienia, które już początkowo jest krótkie. Ewentualnie Syd, lub Misiaczek, ale te bardziej pieszczotliwe zdrobnienia są pomysłami Holiday. Wiek: 6 lat
Data urodzenia: Trzynastego dnia dwunastego miesiąca dwa tysiące jedenastego roku, co ciekawe urodziny obchodzi tego samego dnia co i jedna z młodszych sióstr Holiday.
Płeć: Młoda jeszcze klacz
Rasa: Koń doński
Charakter: Sydney, ze względu na charakter jest marzeniem każdego jeźdźca. Nie ma w zwyczaju się bać. Zdarza się to rzadko, a jak już to nie przestraszy jej byle co. Jest spokojna, oddana swojemu właścicielowi, kochana i wiecznie cierpliwa. Sprawia trudności swojemu właścicielowi zazwyczaj tylko w przypadku, gdy trzeba wyczyścić kopyta, choć i do tego powoli zaczyna się już przyzwyczajać. Jest to jej smutna codzienność. Na pastwiskach nigdy nie ma problemu z innymi końmi, bywa tak, że nie interesuje ją po prostu istnienie innych żywych dusz. Jest całkowicie ufna wobec wszystkich osób, które pozna pierwszy raz. Chociaż wtedy trochę węszy niespokojnie, przygotowując się na różne ewentualności. Lubi po każdej jeździe dostać coś w nagrodę. Zazwyczaj sama doszukuje się po kieszeniach jakichś jabłek, bądź przysmaczków. Zaczepia praktycznie każdą osobę, która akurat idzie po korytarzu. Jest niezwykle ciekawska, często wtyka nos w różne nowe miejsca i lubi nowości. Bardzo szybko przywiązuje się do ludzi.
Historia: Sydney urodziła się w ukraińskiej hodowli koni dońskich. Już od najmłodszych lat była w dobrych rękach. W wieku pięciu lat trafiła do stajni w Alabamie. Szybko dostrzeżono jej potencjał i właściciele tamtej stajni nie pozwolili, by kasztanka "marnowała się" w szkółce. Dlatego zaczęli szukać jej nowego domu. Akurat mniej więcej w tym okresie Tanya i Maxwell Clarks szukali konia dla swojej córki. Mijały wizyty, a Holiday coraz bardziej przywiązywała się do konia. Po jakimś czasie zgodzili się na jej kupno. Sydney od tamtego czasu mieszka w Akademii z kochającą właścicielką i dobrym domem.
Specjalizacja: Ogólnie klaczka specjalizuje się w rajdach długodystansowych, aczkolwiek cross także jest u niej dostrzegany
Status: Szuka krycia
Pochodzenie: Somalia - matka; Oreo - ojciec; nie doszukacie się tu raczej żadnych historycznych koni
Inne: ~ Wyjątkowo toleruje koty, prawdopodobnie wzięło się to z tego, że polubiła kotkę swojej właścicielki, Celeste ~
Właściciel: Holiday Clarks
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)