niedziela, 28 sierpnia 2016

Od Lily C.D Scarlett

-Jedynie zestaw "higieny" dla Moon i gumki do grzywy i ogona.- odparłam. Zapłaciłam należną kwotę i poszłyśmy do parku. Głównie się śmiałyśmy i rozmawiałyśmy.
-Idziemy jeszcze gdzieś?- zapytałam.
-Jesteś może głodna? Nie daleko jest dobra pizzeria.- uśmiechnęła się.
-Oczywiście.- odwzajemniłam gest i skierowałyśmy się do budynku. Po przekroczeniu progu, ogarnął nas zapach sosu pomidorowego i pieczonej pizzy. Usiadłyśmy przy wolnym stoliku i zaczęłyśmy przeglądać kartę. Po chwili przyszła do nas kobieta z 30 lat.
-Dzień dobry, co podać?- spytała wyjmując mały notes i długopis.
-Dzień dobry, dla mnie [Wybierz sobie pizzę XD] , a dla ciebie...- skierowała wzrok na mnie.
-Dla mnie Hawajska- uśmiechnęłam się. Kelnerka kiwnęła głową i odeszła.
-Ostatnio wiele się zmieniło w akademii.- westchnęłam.
-Tak to prawda. Widziałaś tych nowych?
-Nie. A co?
-Nie nic. Powinnaś ich poznać.
-Kiedyś napewno.

Scarlett?
Wybacz że tak krótko. Komary... ;____;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)