poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Od Meg Do...

*** Miesiąc temu ***
Przed jazdami odbyło się zebranie. Cała kadra pedagogiczna zaproponowała nam aby stworzyć koła zainteresowań. Uznałam, że to naprawdę dobry pomysł. Puścili listę z podstawowymi zajęciami jednak była opcja dopisania swoich propozycji. Moją ambicją było aby w końcu blisko gdzieś powstał tor do motocrossu i abym w końcu mogła dalej rozwijać tą pasję.
Już następnego dnia James oznajmił mi, że od poniedziałku rozpoczną się prace nad torem. Tymczasem jednak została mi tylko jazda po lesie i polach. Uczyć mnie nie musiał bo spokojnie mogłabym wystartować w zawodach. Tak jak kiedyś...
***Popołudnie dzisiejszego dnia  ***
Wszystkie prace oficjalnie zostały zakończone. Rose poinformował mnie, że mam się stawić na placu za pół godziny. Nie ociągałam się, wskoczyłam szybko w swój kombinezon. Zabrałam wszystkie potrzebne mi rzeczy i niczym kula wystrzelona z pistoletu wybiegłam na zewnątrz. Wsadziłam kluczyk do stacyjki, wrzuciłam luz i zaprowadziłam motocykl. Na miejscu jeszcze nikogo nie było.
Mimo tego, że nie widziałam całego toru to naprawdę robił na mnie ogromne wrażenie.
- Gotowa? - Usłyszałam dobrze znany mi męski głos za sobą.
- Jak zawsze. - Uśmiechnęłam się do siebie, założyłam kask na głowę i wskoczyłam na maszynę.
Od razu ruszyłam, serce zabiło mi mocniej. Strasznie mi tego brakowało, nawet przez głowę nie przeszło mi aby użyć chodź przez chwilę hamulca. Trasa był dość długa.
- I jak? - Zapytał.
- Super! - Krzyknęłam zatrzymując motocykl.
- Chcesz wiedzieć jaki miałaś czas?
- Nie dziękuję.
- Muszę już iść, jeśli chcesz to możesz tutaj jeszcze zostać. - Odpowiedział i ulotnił się.
Namawiać mnie nie było trzeba. Zrobiłam jeszcze dwa kółka, zatrzymałam się przy wjeździe. Zdjęłam kask z głowy i oparłam go o swoje udo. Spojrzałam na siebie, byłam cała w ziemi i kurzu. Uśmiechnęłam się szczęśliwa i podniosłam głowę. Przede mną stał...
Ktoś? c:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)