niedziela, 28 sierpnia 2016

Od Amy Do...

Po podpisaniu wszystkich dokumentów przez naszych rozwiedzionych rodziców, bym wraz z Finn'em, moim starszym o dwa lata bratem, mogła należeć do Akademii Magic Horse, zostaliśmy oprowadzeni po wszystkich budynkach na jej terenie. No właśnie... Akademia Magic Horse. Dosyć ładne i duże miejsce. Jest tu wiele koni... I dużo miejsc dla nich. Kiedyś będzie stał tam mój koń, postanowiłam sobie. Już by tam stał, jednakże moja matka uznała, że nie kupi mi konia, dopóki nie będę na poziomie zaawansowanym. A ojciec, ten, który się z nią kłóci za każdym razem, gdy ją widzi, zgodził się. Ech... Póki co jestem na poziomie średnio zaawansowanym. Ale niedługo się to zmieni, jestem tego pewna. Mój pokój do wielkich nie należał, ale do małych też nie. Nie dorównywał rzecz jasna mojemu apartamentowi w domu matki czy ojca, ale ujdzie. W końcu nie zamierzam spędzać w nim zbyt wiele czasu, gdyż jakoś na ten poziom zaawansowany muszę się wznieść. Przeklęci rodzice. Cóż jednak rozwodzić się o nich zbyt długo - nie ma po co. Oprowadzanie skończyło się na pokazaniu nam naszych nowych pokoi. Ujdą. Jak wszystko tutaj. Po odwiedzeniu Finn'a w jego lokum, wróciłam do siebie. Nie miałam tu jednak nic do robienia... Po chwili wpadłam na pomysł, że mogłabym popatrzeć na konie na dużym padoku. Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Wyszłam z budynku, a gdy doszłam do padoku, skrzyżowałam ręce i oparłam łokcie o ogrodzenie. Lekki wietrzyk poruszał moimi włosami, niszcząc moją fryzurę. A może ją ulepszając? Miałam włosy splecione w koński ogon, a teraz kilka kosmyków zwisało luźno. Odgarnęłam włosy na bok, by nie zasłaniały mi oczu. Rozkoszowałam się tą chwilą samotności, ciszy i spokojnego obserwowania pasących się koni, gdyż nie wiedziałam, kiedy będę miała do tego następną szansę. Nagle usłyszałam od tyłu kroki. Przewróciłam oczami, zła, że ktoś przerwał ten jakże cudowny moment i odwróciłam się, by porozmawiać z tą osobą.
<Ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)