niedziela, 28 sierpnia 2016

Od Matthew'a C.D Olivii

-Ale napewno ? -spytałem kolejny raz w ciągu kilku minut.
-Matt!
-No co ?
-Powiedziałam ci, że nie!
Podniosłem ręce w geście obronnym. Wolę z nią nie zadzierać. Tym bardziej, że jesteśmy sami, w lesie, a ani jednej żywej duszy wokół. I kto by mnie uratował, gdyby, dajmy na to, zeskoczyła z konia, a mnie by powaliła i udusiła za pomocą patyka?
-Nie myśl tak dużo, bo parę widzę.
-Ha ha... Sama wymyślałaś czy ktoś ci pomógł ?
-A sama - powiedziała z uśmiechem.
-To gratuluję.
Poklepałem Szafira, a ten zarżał w odpowiedzi.
-Jestem ciekaw co ten gościu robił w lesie...
-Może polował? - obróciła się w moją stronę.
-Nie sądzę, nie miał strzelby.
-Był z psem to może wybrał się na spacer ?
-Bardzo możliwe...A może zbierał grzyby?
-Matt... grzyby ?
-No tak. Wysyp jest - zaśmiałem się.
Przez kilka następnych minut snuliśmy wiele teorii na temat tego co ów starszy mężczyzna robił w lesie. Wśród naszych propozycji znalazło się m.in. chęć ukrycia ciała, spacer, zbieranie grzybów czy też łapanie pokemonów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)