sobota, 27 sierpnia 2016

Od Caleba C.D Meg

Dziewczyna położył głowę na moich udach a ja zetknąłem na nią po czym chwilę się zamyśliłem. Anand zaszczekal po czym skoczył na klamkę
-Już idę ..
Meg usiadł a ja wstałem zajrzałem do szafy i założyłem szare dresy sięgnąłem do szuflady po paczkę i zapalniczke.
Wyszliśmy wraz z Meg poczestowalwm ja fajkiem.
Anand ganial lisa który się zakradl do ogrodu
-Wiesz świetnie się z tobą dzisiaj bawiłam
-Ja też przyznam ..
-przyznasz ?? Masz jakieś obawy ??
-Nie po prostu tak mi się powiedziało
-Coś Ci w głowie siedzi ..-spojrzała N mnie
-Nie-objolem ja ramieniem a potem chuhnąlem jej dymem w twarz
-Idiota ..
-Weź bo obudzisz Wszystkich
Spojrzałem w niebo na gwizdy były widoczne lepiej niż zeszłej nocy ani jednej chmury
Meg także była w nie wpatrzona
Zgasilismy papierosy kiedy pojawił się Avers
-Co Ty tu robisz
-Pewnie przyszedł bo boi się ze Ci coś zrobię
-Przestań ..
-Wiesz .. kiedyś
-Kiedyś Co
-Może nie powinienem tego mówić to wielka tajemica
-Powiedz
-Boję się ze jeśli to wyjdzie na jaw to ..
-To ??
-Zaczniesz mnie unikać ..
-Nie zacznę powiedz ..
-Moja matka była chora na raka nie stać było nas na leki.
Dokonałem nadal to tobie ..
-Win mam prywatnego Dilera ..
-Ale to co robiłem potem ..
-Czyli proszę powiedz ??
-Zabiłem ..
-Człowieka ??
-Nie jednego ... Tak naprawdę nie mam na imię Caleb Baruce
-Czekaj co ?? Oszukujesz Wszystkich !
-Ukrywam się .. przez 3 lata byłem płatnym zabójcą ..wiesz co oznacza imię Caleb? ?
Meg była w szoku po tym co usłyszała
-Nie ...
-To Pies
-Czemu takie imię ??
-Nie miałem lepszego .. poza tym tak się czuję .. po tym wszystkim ...
-To jak Ci Na prawdę na imię ??
-Tego Co nie powiem ..
Usiadłem na schodach,Meg stała i patrzyła Na mnie
-Czemu mi to powiedziałeś ??
-Nie wiem ... po prostu powiedziałem ..
-Oki ludzi zabiles w ciągu 3 lat
-Miałem dokładnie 100 zleceń
-Nie złapali Cię
-Mafia w jakiej jestem jest nieuchwytny
-Jesteś ??!!
-Nadal zabijasz ??
-odkąd tu jestem nie ..
-A gdybyś dostał.zlecenie zabicia mnie ..
-Nie chce o tym mówić ..
-Zrobił byś to ??
-Zachowań milczenie ...-szepnalem lekko calujac ja w czolo
-A gwalciles ??
Westchnalem
-Regularnie ... Ale to nie był gwałt powiedzmy że porywano dla mnie dziewczyny abym uczył je zadowalac swoich nowych panów były sprzedawane ...
Popatrzyła na mnie ...Tak czułem jak się upije to wszytko jej wyspiewam ...

(Meg)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)