Kucnąłem i wyciągnąłem rękę ku psu. Zbliżył się i obwąchał.
-Jack Russell Terrier?
-Tak,tak.
Uśmiechnąłem się i wyprostowałem.
-A ty tak na spacerek, tak ?
-Tak, tak.
-Mogę dołączyć ?
-Jasne, nie ma sprawy.
Przechodziliśmy się po terenie akademii przez dobre 20 minut. Dowiedziałem się parę faktów o nowej znajomej.
-Czyli masz tutaj brata, tak ?
-Tak, tak. Matthew też się tu uczy. W sumie dzięki niemu tu dołączyłem.
-Naprawdę ?
-Tak, tak. Parę razy opowiadał o akademii i po wielu godzinach myślenia
postanowiłem się przenieść właśnie tutaj - uśmiechnąłem się.
- Jestem tu trochę, a chyba się jeszcze nie poznałam z Matt'em.
-Łatwo go rozpoznasz - zaśmiałem się. - Jest wyższy ode mnie.
Spojrzała na mnie ciekawskim wzrokiem.
-Naprawdę ?
-Tak, tak, aż 4 centymetry różnicy.
-Sorry, że spytam, ale ile ty masz wzrostu ? - spytała.
-Tylko 193 centymetry.
Zaśmiała się, ponieważ zrobiłem smutną minę. Harry przybiegł do nas i
zaczął domagać się pieszczot. Podbiegłem do niego i pogłaskałem.
Szczeknął zadowolony.
-Masz podejście do psów. Masz własnego ?
-Nie -uśmiechnąłem się. - Ja tam wolę węże.
-Masz ?
-Mam. Jednego węża amurskiego -odpowiedziałem.
Suzi ?;3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)