piątek, 26 sierpnia 2016

Od Meg C.D Caleba

Pomysł aby chłopak nie był kierowcą okazał się całkiem niezły. Tańczyliśmy, piliśmy i dobrze się bawiliśmy. Po jakimś czasie mój pęcherz dał o sobie znać. Udałam się do toalety, po drodze spotkałam kilka pijanych w trupa lasek. Oczywiście nie mogło też zabraknąć par które dosłownie dobierali się do siebie nawzajem. Dobra sama nie raz pocałowałam się z jakimś chłopakiem na imprezie. Jednak to nigdy bym nie pozwoliła aby mnie tak bezczelnie obmacywał.
Jak zawsze kolejki musiały być ogromne, więc trochę mi się zeszło nim wróciłam na kanapę. W tłumie wychwyciłam Caleba, szedł w moją stronę z kolejnymi drinkami. Przesunęłam się kawałek aby zrobić mu miejsce. Ten jednak miał inne plany. Bez problemu posadził mnie na swoje kolana. Nie miałam nic przeciwko, przecież to nie jest jakieś jakieś wulgarne zachowanie.
Natchnęło mnie na opowiadanie kawałów w między czasie popijałam swojego drinka. Nasze śmiechy zostały przerwane przez jakiegoś faceta.
- Zatańczysz? - Rzucił jedno słowo w formie pytania.
Poczułam na sobie wzrok Caleba i nieznajomego. Ukradkiem widziałam jak chłopak przenosi swoje spojrzenie na faceta. Uśmiechnęłam się do blondyna ścinając go wzrokiem. Był to typowy podrywacz chcący tylko zaliczyć. Odwróciłam głowę w stronę Caleba. Oparłam się ciałem o jego tors i zarzuciłam ręce na jego szyję. Dając do zrozumienia, że nie ma nawet na co nawet liczyć.
- Wybacz ale nie jestem zainteresowana. - Posłałam mu nieszczery uśmiech.
- Nie wiesz nawet co tracisz. - Fuknął obrażony.
- Uwierz mi, wiem co tracę. - Zaśmiałam się tylko i patrzyłam jak odchodzi. - Chcesz iść zapalić? - Zapytałam podnosząc się.
- Jasne. - Uśmiechnął się.
Oboje wyszliśmy na zewnątrz. Wyciągnęłam paczkę papierosów i zapalniczkę. Otworzyłam ją i poczęstowałam chłopaka, wziął jednego. Tak samo jak ja, po czym schowałam ją do kieszeni.
- Teraz ja stawiam. - Uśmiechnęłam się opierając plecami o ścianę budynku.
Caleb?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)