wtorek, 23 sierpnia 2016

Od Nathaniel'a C.D Ellie

Na dzisiejszej lekcji doskonaliliśmy kłus. Robiliśmy zatrzymania, slalom, ósemki. Pod koniec lekcji zaczęliśmy przejeżdżać kłusem niskie przeszkody. Pierwsza do wykonania tego ćwiczenia zgłosiła się Ellie. Obserwowaliśmy jak wykonywała to zadanie. Najeżdżała z kłusa prosto na środek przeszkody. Koń nisko skoczył i wciąż szedł kłusem w równym tempie. Po przejeździe Ellie podjechała do mnie. Poklepała konia i popuściłam mu popręg. Podjechała do mnie zadowolona.
- I jak się podobało? - zapytała wciąż się uśmiechając.
- Wyszło wam idealnie - powiedziałem z uznaniem - Jeszcze trochę a przeniesiesz się do zaawansowanych.
- Oby - powiedziała - Fajnie by było przenieść się wyżej.
Skinąłem głową i spojrzałem na przejazd następnej osoby.
Przejazd nie był prosty. Koń nie kłusował na środek przeszkody, jeździec zapomniał dać łydkę. Skończyło się to zrzutką. Pani instruktor poprawiła drągi i zaczęła dawać wskazówki jeźdźcowi.
- Opiekujesz się nią - spytała Ellie wskazując na moją klacz.
- Tak, to jest Akate - poklepałem zwierzę po szyi. - Dziś zabrałem ją na lekcję. W terenie często ponosi, bardzo energiczna.
- Nathaniel - usłyszałem swoje imię i przerwałem naszą rozmowę patrząc kto mnie woła.
- Tak? - zapytałem kobietę stojącą przy stojakach.
- Teraz twoja kolej - powiedziała wskazując stacjonatę i krzyżaki.
Popędziłem klacz do kłusa przejeżdżając obok przeszkód po czym skierowałem ją na środek krzyżaka. Przed drągiem dałem łydkę, co poskutkowało, że klacz ruszyła galopem. Była bardzo szybka. Płynnie pokonała przeszkodę kierując się na stacjonatę. Gdy skończyliśmy parkur składających się z trzech, niskich przeszkód zwolniliśmy. Zatrzymałem klacz do stępa, choć zajęło mi to dłuższą chwilę.
- Miał być najazd z kłusa - przypomniała instruktorka.
- Wiem, przepraszam - powiedziałem - Ale nie mogłem jej zwolnić.
- Było dobrze - powiedziała kobieta lekko się uśmiechając - Ale musisz jeszcze z nią potrenować, aby sie wyciszyła.
Skinąłem głową i wróciłem do Ellie. Teraz kłusowała już następna osoba po mnie.
- Było bardzo źle?- zapytałem, zatrzymując Akate.

<Ellie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)