Po powrocie z hiszpani potrzebowałam jednego dnia przerwy ale moja Wizja minimum 4 dni. Avatari jeszcze nie chodziła pod siodłem a Lady była zajęta natomiast Magick miała przerwę.
Instruktorka zaproponowała mi najpierw Burbona ale po 2 treningach uznała że nie będzie mnie tak nim męczyć i dała mi Oxera .. Od pierwszego treningu bardzo się z nim zgrałam skakał świetnie i mógł mnie wiele nauczyć.
Przychodziła do niego kilka razy dziennie D awalam mu smakołyki oraz czyscilam.
Kolejny porrany trening był genialny Oxer dawał z siebie wszystko z Ciekawości po treningu puscilam go z Wizja okazało się ze nawet się ze sobą dogadają.
Kolejny trening znowu Oxer instruktorka zauwarzyla ze stanowi mu niesamowity zespół i zaczęła mi podgadywac
-Nie chcesz się nim opiekować ??
-Sama nie wiem to duża odpowiedzialność
-Świetna z was para zastanów się nad tym
Skinelam glowa poszłam umyć konia i odnieść sprzęt ..brudny czaprak do pralki razem z kilkoma innymi i reszta odwiesilam na miejsce.
Potem ta cała sytuacja z Devi i Diego
Miałam powoli dość ale okazało się ze znowu trenuje Brit i Sun oraz Ja i Oxer było S uuper znowu zaczęli mi podgadywac ze świetną z nas para i Oxer się ze mną zgrywa
Chyba mnie przekonali poszłam do Pana Jamesa i powiedziałam o co chodzi że chciała bym Oxera pod swoją opiekę
Zna mnie kilka razy widział nawet jak jeżdżę a poza tym Pani Elizabeth wiele mi o mnie mówiła podpisałam kilka dokumentów i mogłam spokojnie zajmować się Oxerem. Od razu poszłam do niego przytulilam mocno
Od dzisij stanowimy zespół Kochanie !!
Wypuscilam go N pastwisko po czym wysprzatalam jego boks i dosypalam słomy to samo u Wizji i Avatari .. Poszlamzapalic papierosa i patrzyłam jak Oxer biega po pastwisku ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)