wtorek, 23 sierpnia 2016

Od Vanessy C.D Armina

Spotkałam Armina w stajni.
- Jadę do akademii, jak chcesz możesz jechać ze mną - powiedziałam
- Nie wiem - powiedział
Podeszłam do boksu Star, ubrałam jej kantar i przypięłam ją. Później ubrałam jej ogłowie. Wsiadłam na klacz i ruszyłam w stronę Akademii. Po paru minutach usłyszałam tęten kopyt. Odwróciłam się, zobaczyłam Armina,  galopował na Lysandrze
- Jednak - uśmiechnęłam się
Nic nie odpowiedział. Ruszyłam kłusem, byliśmy nie daleko akademii.
Przed nami nagle pojawił się wąż. Star spłoszyła się i ruszyła cwałem. Starałam się jakoś utrzymać. Klacz wjechała na jakąś dziką plażę.
- Wszystko ok? - zapytał
- Tak - odpowiedziałam
Rozejrzałam się po plaży,  była piękna. Armin odjechał z Lysandrem. Dogoniłam go i przeszłam do stępa.
- Co tak wyrwałeś? - zapytałam
- Śpieszy mi się - powiedział
Podjechaliśmy do stajni. Była tam Luna i parę innych dziewczyn.
- Gdzie byliście? - zapytała jedna
- Aaa na wycieczce - powiedziałam
Przypięłam Shinny i poszłam do pokoju i otworzyłam szafę. Wybrałam parę ubrań i spakowałam rzeczy do plecaka. Po chwili ktoś zapukał do drzwi.
Armin?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)