poniedziałek, 5 grudnia 2016

Od Hache C.D Luny

To było okropne uczucie kiedy mnie ignorowała i wyszła ze szpitala. Sam nie wiem zasłużyłem sobie najwyraźniej na to wszystko. Byłem tak zmieszany,pomimo tego ze nie miałem siły gdybym był wstanie to wpadłbym w szał i za pewne nawalał pięściami w ścianę do krwi.
Jednak teraz byłem załamany i zbyt słaby. Lekarze kręcili się w koło mnie i wykonywali setki badań.
Pobierali krew dawali zastrzyki. Jedyne co umilało mi powód to odwiedziny Ryanna,Caleba i Livii

******** 2 tygodnie później *******

Nareszcie byłem w stanie wyjść ze szpitala o własnych siłach,co prawda czułem sie naal nie do końca sprawny. Ale moje żebra powinny niebawem całkiem się zrosnąć. Miałem uczęszczać na rehabilitację trzy razy w tygodniu przez kolejne trzy tygodnie. Kiedy Caleb mnie przywiózł wszedłem do Akademii tam czekała na mnie niespodzianka.  Zobaczyłem Lune ale nie wydawała się szczęśliwa,ze mnie widzi raczej chciała jak najszybciej zniknąć mi z oczu.
ziewczyny popiekły ciasta i widziałem,ze sporo włozono w to pracy. Kiedy Luna wyszła a ja przywitałem się ze wszytskimi odezwałem sie
-Zaraz wracam ..
Poszedłem za dziewczyną i zdołałem ją chwycić za rękę ..
-Luna błagam wysłuchaj mnie ..
Odwróciła głowę w moją stronę,chciała coś powiedzieć ale jej nie pozwoliłem przytuliłem i lekko oparłem jej głowę na moim sercu 
-Jestem skończonym dupkiem wiem o tym .. ale błagam Cię o wybaczenie,walczyłem tylko dla Ciebie .. nie chce zyć jesli ma Ciebie nie być przy mnie .. wiem,że stchórzyłem ale nigdy juz tego nie zrobię. Luna nie zdradziłem Cie po prostu zależy mi na tobie .. na twoim szczęściu .. myślałem,że tak bedzie lepiej ale ja nie potrafię bez Ciebie żyć proszę wróć do mnie ..


<Luna>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)