wtorek, 13 grudnia 2016

Od Jennefer C.D Naomi

-No to jedźmy! - zawołała wesoło Naomi.
- Zginę. Matkoooo.. ciekawe kiedy się wyglebię. - zażartowałam.
- Błagam nie pierdziel tylko odpalaj silnik. - odparła dziewczyna. Pokiwałam głową, po czym odpaliłam silnik maszyny. Po chwili wjechałyśmy na tor. Był ogromny, naokoło mnie były liczne wzniesienia. Jazda była wspaniała. Włosy powiewały mi na wietrze. Nagle zagapiłam się i spadłam na ziemię. Straciłam przytomność. Obudziłam się po paru godzinach. Znajdowałam się w zupełnie białym pomieszczeniu. Wszytko było w tym kolorze. Ściany, meble, pościel..
- Gdzie jestem? - zapytałam.
- W szpitalu. - odparł damski głos. Poznałam głos. To była Naomi.
- Co się stało?? - zadałam pytanie dziewczyny.
- Spadłaś z motoru i straciłaś przytomność. - odpowiedziała.

< Naomi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)