sobota, 3 września 2016

Od Esther C.D Noah'a

Już był w trakcie mówienia prawdopodobnie czegoś mądrego, ale przerwałam mu, przytulając go.
- Chcę kogoś, jak ty…- wyszeptałam to tak cicho, że albo nie usłyszał, albo nie zrozumiał, co w sumie dobrze się składało, bo nie wiem, co by na to odpowiedział- Ale… Ty też mi coś obiecaj…
- Co takiego?- w jego głosie wyczułam nutkę zainteresowania.
- Że nigdy mnie nie zostawisz…- wymamrotałam, mocniej go przytulając.
- Chętnie, tylko o ile mnie nie udusisz- zaśmiał się cicho, na co nieco poluzowałam uścisk- Dlaczego miałbym to zrobić?
- Nie wiem… Może w późniejszym czasie zaczęłoby cię denerwować moje zachowanie albo byś sobie kogoś znalazł, znudził mną…- do głowy przyszły mi te trzy pomysły.
- Głupia…- poczochrał mnie- Oszalałaś do reszty, jeśli przychodzi ci coś takiego do głowy. W takim więc razie, uroczyście obiecuję- powiedział to dostojnym, poważnym tonem, jakby składał jakąś naprawdę ważną przysięgę.
- Słowo harcerza?- uniosłam głowę, patrząc na niego z lekkim rozbawieniem i delikatnie się uśmiechając.
- Nie byłem harcerzem- spojrzał na mnie.
- Ale na pewno chciałeś. Może. Więc słowo harcerza?- dalej ciągnęłam.
- Słowo harcerza.
- Z ręką na sercu?
- Z ręką na sercu.
- Nie miałeś ręki na sercu, oszukujesz- zaśmiałam się.
- Z ręką na sercu- powtórzył, tym razem przykładając prawą rękę do miejsca, w którym mniej więcej się zgadza.
- No, teraz to była godna przysięga- zaczęłam bawić się jego ręką.
- Wieczne dziecko…- wymamrotał z nutką rozbawienia w głosie.
- Noah…- zaczęłam po chwili ciszy.
- Tak?
- A zagrałbyś mi coś jeszczeee? Proooszę, tak na dobranoc, bo dzisiaj raczej przenocuję o ciebie- przechyliłam głowę delikatnie w bok.
Z początku kompletnie się nie zgadzał, ale potem, bo długich błaganiach, dał się namówić. Podniosłam się do pozycji siedzącej, a on zszedł z łóżka i wyciągnął gitarę. Zagrał jakąś kołysankę, przez którą naprawdę stałam się senna, ale dzielnie się trzymałam, nie pozwalając oczom się zamknąć.
- Dziękuję- uśmiechnęłam się delikatnie.

<Noah?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)