Anand sprawiał wrażenie dumnego z siebie. Był czysty cała Alli mokra a
łazienka brudna, pomachałem przecząco głową kiedy wyszli z łazienki.
Zamiast brać się za sprzątanie sięgnąłem do szafy i wyjąłem koszulkę po czym rzuciłem Alli
-Pewnie się utopisz w niej ale jest sucha i nie wali mokrym psem
-Dzięki ..- złapała koszulkę
Cofnąłem się do łazienki i zacząłem wycierać podłogę oraz sprzątać
zajęło mi to z dobre 20 minut. Gdy wyszedłem Alli leżała na łózko a
Anand na rozłożonym ręczniku na podłodze.
-A dla mnie miejsca brak ?
-Taaak !
-Nie wiem jak ty ale ja to bym film obejrzał ..
-Spoko znam spoko film-podniosła się i usiadła przed laptopa ..
Ja w tym czasie zdjąłem spodnie i zmieniłem na desy oraz postanowiłem że koszulka to zbyt wile wiec walnąłem się na łóżko.
Alli ostawiła laptopa i położyła się ..
-To na prawdę super film ..
-Przekonamy się .. wstaniesz
-Po co ?
-Tam są Chipsy
-Serio teraz mówisz
-Tak
-Wredna menda
Wstała i sięgnęła chipsy otworzyła wzięła jednego i rzuciła paczkę na
mnie kładąc się obok. Co chwila częstowała chipsami psa który się
cieszył z tego faktu...
Alli?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)