sobota, 4 sierpnia 2018

Navarro!

Imię: Chłopak ma dość oryginalne imię, Navarro, od czego skrótem jest Nav.
Nazwisko: Lavinelle (czyt. Lawinel)
Data urodzenia: Młody mężczyzna może poszczycić się 18 zimą jego krótkiego życia, urodził się pięknego zimowego dnia, dokładniej 20 grudnia roku 1999.
Płeć: Męska
Nr pokoju: Navarro nie miał tutaj zbyt wiele do gadania, przydzielili mu pokój z numerem 17.
Rodzina: Fernand Whitegun - srogi ojciec, nieco porąbany psychicznie. Typowy pijak i ćpun, który bez powodu bił i swoją partnerkę, i Nava
Beatrice Lavinelle - matka idealna, zawsze kochała konie i to ona zaraziła Nava miłości do nich. Nav utrzymuje z matką stały kontakt.
Charakter: Nigdy nie wiem od czego zacząć, tak jest i w tym przypadku. Młody mężczyzna jest nad wyraz rozgadanym przedstawicielem swojego gatunku, w jego języku często pojawiają się zwroty grzecznościowe plus "przepraszam" - a to za dużo powie, a to komuś przerwie w środku zdania - na pewno potrafi wyczuć kiedy czas się zamknąć (tego nauczył go ojciec), a kiedy brnąć w rozmowę dalej. Nagłe zmiany nastrojów? U niego nie występują, co najwyżej jednego dnia będzie wulkanem energii, a następnego  będzie chmurą gradową, od której lepiej sie trzymać z daleka.  W jego słowniku coraz częściej pojawiają się przekleństwa, które zazwyczaj wypadają z jego ust wtedy, gdy coś zawali lub co gorsza przegra z kimś. Navik  ma naprawdę przeuroczy uśmiech, który da dostrzec się niestety coraz rzadziej, więc jeśli w twojej obecności się uśmiechnie, możesz poczuć się zaszczycony - ten piękny, szczery uśmiech został zastąpiony przez nieco bardziej zadziorny i pewny siebie. Zdecydowanie jest osobą nie lubiącą szumu wokół jego skromnej osoby i jeśli miałby wybierać między jedną osobą, a ich grupą, wybrałby pierwszą opcje - jedna osoba przy nim zdecydowanie wystarczy. Brunet zalicza się do grupy szczerych osób, ale jak wyżej już wspominałam, wie kiedy przeprosić i zachować słowa dla siebie. Czy jest niemiły? W żadnym stopniu nie, chociaż bywa odrobinkę sarkastyczny - chyba jak każdy nastolatek. Charakter Navarro mocno zmienił się przez ten czas w Akademii - obojętny ton głosu zastąpił częste żarty. Brunet zachował dawny spryt i radość z życia, jednak nie daje tego teraz po sobie poznać, ukrywając wszystko pod zwiększoną śmiałością. Wnioskując po wcześniej wymienionych cechach, brunet jest osobą otwartą, jak i bardzo mocno się przywiązującą, co dla osób mu bliskich pokazuje na każdym kroku. 
Aparycja: Navarro na pierwszy rzut oka nie jest niczym nadzwyczajnym. Zgrabny, idealnie prosty nos zdobi środkową część jego twarzy, przy okazji nadając reszcie szlachetny wygląd. Oczy chłopaka można uznać za ewenement, gdyż chłopak jest osobą, posiadającą heterochromię - jedno jego oko jest niebieskie, drugie brązowe - każdy normalny człowiek chyba by się cieszył z tego, że jest na jakiś swój sposób wyjątkowy, ale przecież nie Navarro, który nosi soczewki. Paradoksalnie do tego Lavinelle może pochwalić się całkiem sporą ilością rozrzuconych po jego bladej twarzy piegów, które niewątpliwie wyglądałyby na nim idealnie, gdyby nie to, iż codziennie Navarro przykrywa je warstwą silnie kryjących podkładów, przez co praktycznie nikt prócz jego rodziny nie wie o piegach chłopaka. Następnym punktem wartym zaznaczenia są dość mocno zarysowane kości policzkowe, nadające wizerunkowi chłopaka bardziej "męskich" kształtów. Ogólnie kształt twarzy młodego mężczyzny można wpisać w piękny trójkąt, zakończony szczupłą brodą. Zarostu nie posiada, co uważa za chyba największy plus swojej twarzy. Włosy do niedawna były w kolorze ciemnej czekolady, lecz teraz na skutek chemicznych rozjaśniaczy stały się od połowy kasztanowe, jednakże przy nasadzie zachowały swoją naturalną barwę - naturalnie też zawsze są porozrzucane na wszystkie strony świata.  Schodząc niżej możemy zauważyć pełne usta, w kolorze lekko różowym, a także rząd śnieżnobiałych zębów, które często rysują się w uśmiechu. Navik zdecydowanie większą uwagę przykłada brzuchowi, lekko zarysowane mięśnie rąk wprowadzają często w błąd. Jego wzrostu nie powstydziłby się chyba żaden koszykarz - chłopak chlubi się 188 cm wzrostu. Jedną z ważnych rzeczy jest to, iż Navarro ciągle pachnie...piernikiem. 
Ulubiony koń: Nie posiada
Własny koń: Brak
Poziom jeździectwa: Chłopak jest na etapie niskich skoków, poziom śr-zaawansowany
Partner: Bez zbędnego pierdolenia - Winter
Historia: Życie miał raczej nudne przez pierwsze 12 lat. Rozkręcać się zaczęło, gdy ojciec stracił pracę, wtedy po raz pierwszy wrócił do domu pijany i uderzył w twarz biedną Beatrice. Kobieta jednak zignorowała to - i to był błąd. Fernand 6 dni w tygodniu chodził pić do barów, a kiedy tylko wracał do domu, siadał przed telewizorem i zasypiał lub ewentualnie darł się i znęcał nad mamą Nava. Kiedy Nav miał 15 lat, ojciec pierwszy raz go uderzył. Navarro na następny dzień nie poszedł do szkoły - spakował ojca i za swoje pieniądze wymienił zamki w drzwiach. Tak Nav pozbył się mężczyzny - oczywiście wszystko poszło na policje i Fernand za znęcanie się nad rodziną dostał 2 lata więzienia, w zawieszeniu na 5 lat.
*Inne:
~Nav jest wegetarianinem.
~I totalnym beztalenciem w rysowaniu, za to dobrze gotuje
~Navik jest Francuzem, mówi biegle po angielsku i niemiecku z czego do każdego z nich wplata czasami jakieś francuskie słowa
~Niegdyś grał na gitarze elektrycznej, obecnie rzucił to, ale nadal potrafi coś brząkać
~Chłopak od wczesnych lat ma dość spore problemy z żołądkiem, jest to zbiór różnego typu schorzeń, z czym również wiąże się przejście na wegetarianizm. Prócz stylu żywienia, nie może spożywać kawy, za czym mocno tęskni, gdyż ta pogarsza stan jego żołądka i po wypiciu tego napoju często można go spotkać wymiotującego lub wijącego się z bólu. 
Kontakt: Kochanekonie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)