poniedziałek, 21 listopada 2016

Od Ryana C.D Hayley

Jak zawsze mi Caleboi dopisywał humor. Był on moim najlepszym kumplem. Odkąd w sumie przyjechałem do akademii. Staliśmy się niemal nierozłączni wspólna pasja to motoryzacji i koni,wspólne imprezy,wspólna praca. Byliśmy czasem jak dwie krople wody dzięki niemu stałem sie nieco milszy i otwarty na nowe znajomości.
Wszedłem do boksu i zażartowałem sobie by jej pomóc ale stanowczo odmówiła.Kiedy ona i koń byli gotowi poszliśmy na halę. siadłem z Calebem wygodnie a pani Elizabeth prowadziła jej jazdę. Lubiła sprawdzać wiedze jeźdźca na temat konia. Zerkaliśmy na dziewczynę jakiś czas było widać,ze w siodle czuje się jak ryba w wodzie.
-No co Ryan oczka się świecą ?
-Nie ..
-Oj gdybym Cię nie znał .. ty nie jesteś uprzejmy
-Jest na co popatrzeć tyle powiem ty lepiej powiedz jak Alexandra ?
-Wiesz jestem zrażony boje się aby nie zniknęła jak Meg i Hope
-Widzisz kobiety nie są nam pisane
-Sugerujesz,ze chcesz być gejem
-Idiota-uderzyłem go z pieści w ramię
Zaczęliśmy się wygłupiać i przepychać
-Chłopaki uspokójcie lbo wyjdziecie !!-uspokoiła nas pani Elizabeth
-Już będziemy jak aniołki
-To jak macie nadmiar energii Ryan ustaw dwie stacjonaty pierwsza 85 cm druga metr a ty Caleb dwa krzyżaki po 40 cm
-Tak jest-powiedzieliśmy zeskakując i ustawiając przeszkody.
Dziewczyna skakała a gdy skończyła i Pani Elizabeth z nią gadała chwaliła i robiła tak zwane podsumowanie jazdy my wyszliśmy zapalić.
Po kilku minutach weszliśmy do stajni gdzie już dziewczyna rozsiodływała konia.
-I co sadzisz ?-spytał Caleb
-Mieliście racje zakochałam się w nim
Zabrała konia na myjkę a ja w tym czasie rzuciłem mu kostkę siana do boksu.
-To co oprowadzicie mnie-zadała pytanie
- Ja nie mogę właśnie Alex do mnie napisała więc spadam widzimy sie potem
-Nara ..-powiedziałem
-Czyli co t musisz się męczyć ?
-Zaraz męczyć odniosłaś sprzęt
-Faktycznie chwila
Odniosła sprzęt i wyszliśmy zapyliliśmy papierosa kierując się do Akademii.
-Wiec tak byłaś w dużej stajni tam jest mała dla koni prywatnych
-Masz tam konia ?
-Jeszcze nie ale mogę Ci pokazać
Weszliśmy do małej stajni dziewczyna stanęła przy boskie Avatari
-Widzę,ze masz wyczucie to klacz Caleba ..
-Urocza ..
-Nie radze słodka ale nie lubi głaskania gryzie i kopie ale pod siodłem jest fajna dopiero się uczy
-Dałby mi na nią kiedyś wsiąść ?
-Nie wiem .. musiałabyś pogadać ale wątpię
-O Wizja jakie fajne imię
-To klacz siostry Caleba
-Co ona ma na grzbiecie
-Blizny po oparzeniu,stajnia gdzie była trzymana spłonęła i została jej po tym pamiątka
-Biedna-pogłaskała ją
Wyszliśmy z małej stajni pokazałem stajnie z padokiem a potem zabrałem do stajni z końmi do opieki oczywiście jak zawsze podeszła pogłaskała wszystkie i dopiero opuściliśmy to miejsce. Wskazałem jej Diamentowa stajnie,Hali nie musiałem pokazywać pokazałem parkur,parkur zamknięty,plac, pastwiska padoki,Lonzownik,karuzele,zajrzeliśmy do królików,osiołka, i pokazałem jej tor crossowy dla koni
-To chyba tyle
-Ale tu fajnie i pieknie
Spojrzałem na zegarek poszliśmy do Akademii
Pokazałem jej stołówkę,takie pomieszczenie zebrań,klasy a potem zabrałem ją do swojego pokoju.
Na posłanko leżał mój stary przyjaciel Riki
-O kurcze jaki słodki .. -podeszła i pogłaskała go
-Ma 20 lat nieco mniej niż ja
-On jest straszy ode mnie-zdziwła się
-No widzisz ode mnie młodszy
-To ile ty masz lat ?
- 22 caleb jest w wieku mojego psa
Dziewczyna się roześmiała
-Wezmę go na spacer pokarze Ci tutejsze psy i koty
-O chętnie
Wziąłem psa na ręce i wyszliśmy w ogrodzie był Negro,Monti,Cokkies,Paris,Pina,
Dziewczyna zajęła się zwierzakami w tym czasie Riki cieszył się świeżym powietrzem. Zostawiłem psa i udaliśmy się na obiad.
Gdy wychodziliśmy ze stołówki pierwsze coz łapałem za papierosy częstując ją
-To mi się podoba ?-zaśmiała się
-Mi też,nie lubię sam palić
-Masz jakieś plany na dziś ?
-Nie wiem a co chcesz się zabrać na miasto ?
-Na miasto ?
-Nie wiem może Caleb zabierze Alex a ja bym Ciebie do klubu poznamy się trochę lepiej ?


<Hayley>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)