wtorek, 12 czerwca 2018

Violetta!


Imię: Imię pochodzenia łacińskiego, delikatne, posiadające miłe brzmienie dla ucha - Violetta. Nie toleruje żadnych zdrobnień, nie odpowiada na zaczepki typu Violka, Viola.
Nazwisko: Komyshan.
Data urodzenia: Urodziła się dwudziestego dnia stycznia, roku tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego dziewiątego roku, co oznacza, że skończyła dwadzieścia jeden lat. 
Płeć: Bez wątpienia żeńska. 
Nr pokoju: Męska szesnastka.
Rodzina: Rebecca Komyshan - najwspanialsza matka na świecie, która zawsze stawała i do tej pory staje murem za swoją córką, która niekoniecznie była grzecznym dzieckiem. Pomocna, pracowita, posiadająca ogromny talent malarski. Na tym również zarabia, uwielbia przesiadywać w ogrodzie i obserwować swoje trzy wałachy w wieku emerytalnym. Kocha swoje córki ponad życie i zrobiłaby dla nich wszystko.
Charles Komyshan - ojciec, który wziął dość mały udział w wychowaniu dzieci, co spowodowane jest pracą, która wiąże się z ciągłymi wyjazdami za granicę. Poświęca się pracy niemalże w stu procentach, ale gdy ma wolne uwielbia przebywać ze swoimi dziewczynami. W przeszłości jeździł, lecz ze względu na pogarszający się stan zdrowia zrezygnował.
Suzana Komyshan - starsza siostra, uważana za tą grzeczniejszą i lepiej wychowaną. W czasie, gdy jej siostra szalała ze znajomymi, wolała siąść do dobrej lektury i nauki. Ukończyła studia medyczne i aktualnie jest dobrze zarabiającym lekarzem.
Charakter: Violetta, jest osobą na ogół nielubianą, taką, od której ucieka się najdalej jak tylko można. Wyrobiła sobie opinie suki, która zabija wzrokiem i kaleczy słowami, co jest przykrą prawdą. Chłodna i arogancka, wredna i niesamowicie szczera - są to cztery cechy, które dokładnie oddają całą kobietę. Osoba cyniczna, podważająca wartość niemalże wszystkiego w zasięgu jej wzroku. Nie liczy się z niczym i z nikim, odznacza się za dużą pewnością siebie, jest po prostu okropnie bezczelna. Co bezpośrednio wiąże się z wspomnianą za dużą pewnością siebie? Arogancja! Ostentacyjnie lekceważy innych, wyrażając swoją pogardę i wyższość. Jest sarkastyczna, na większość pytań używa mocno wyczuwalnego, doprowadzonego wręcz do perfekcji sarkazmu. Chamska, wulgarna i bezwstydna, uwielbia być w centrum uwagi. Realistka, nienawidzi osób optymistycznych, jak i tych pesymistycznych, które doprowadzają ją do szału. Uwielbia gnębić młodszych, mniejszych i słabszych, którzy nie potrafią sami się obronić. Nikt nie liczy na pomoc z jej strony, nie zwraca uwagi na ludzką krzywdę. Najważniejszą osobą, kroczącą po tym świecie jest właśnie ona. Narcyzm to jej drugie imię. Egocentryczna snobka, uwielbiająca otaczać się ludźmi z wyższych sfer. W sprawach poważnych, przy osobach, które szanuje, jest dyplomatyczna, wypowiada się lakonicznie i nadzwyczaj klarownie. Wiecznie szczera, przekracza granice zdrowej szczerości i z ogromnym, chamskim uśmiechem rzuca w ludzi urażające rzeczy. Nawet wtedy, gdy jej zdanie jest totalnie zbędne, wtrąca się i próbuje wygrać uznanie ludzi. Violetta uwielbia zwyciężać w dyskusjach, nawet w zwykłych potyczkach słownych. Jest jedną z  tych osób, które nie dadzą się podporządkować nawet tym bardziej racjonalnym regułom , a wszelkie próby manipulacji brązowowłosej nie wchodzą w grę.  Doskonale wie, czego chce, a na dodatek jest na tyle zawzięta, że dąży do postawionych celów bez zwrócenia uwagi na dalsze konsekwencje jej działań. Jednakże pod grubą warstwą skorupy zewnętrznej, kryje się delikatna i wrażliwa dziewczyna, która potrzebuje dużej ilości wsparcia od ludzi. Poszukuje kogoś, kto pokocha ją za to jaka jest, nie będzie próbował zmienić jej na siłę. 
Aparycja: Kobieta mierzy sobie sto siedemdziesiąt trzy centymetry, co nie czyni jej szczególnie wysoką, lecz jej to nie przeszkadza. Sylwetkę można określić jako szczupłą o pięknych, kobiecych kształtach, które Violetta uwielbia podkreślać.  Dekolt ma delikatną, zadbaną skórę, a cechą, którą Violetta szczególnie w sobie kocha są obojczyki, które są mocno zarysowane.  Ramiona dziewczyny nie należą do szerokich, a ręce nie posiadają szczególnie mocno zaznaczonych mięśni. Dłonie dziewczyny są delikatne, palce długie i smukłe, paznokcie zazwyczaj pomalowane na nieszczególnie rzucający się w oczy kolor.  Jędrne piersi noszone są w biustonoszu o rozmiarze 75C. Krągłe biodra i ładnie 'zrobiona' pupa to jej znak rozpoznawczy. Talia nie jest mocno wcięta, proporcjonalna do reszty, nie zwracająca na siebie uwagi. Brzuch jest płaski, posiada delikatnie zarysowane mięśnie. Nogi kobiety sprawiają wrażenie sięgających nieba, są doskonale umięśnione przez codzienne ćwiczenia. Stopa Violetty nosi buty o rozmiarze 38, więc nie należy do dużych, jest przeciętna. Przejdźmy teraz do najważniejszej rzeczy w jej wyglądzie, a dokładniej twarzy. Duże oczy przyciągają wzrok każdego potencjalnego rozmówcy, tęczówki są w kolorze ciemnego brązu, z daleka wyglądający na niemalże czarny. Nad parą oczu znajduję się para mocnych brwi, które są gęste i o ładnym kształcie. Nie należą do przerysowanych. Nosek należy do zgrabnych i prostych, nie jest zadarty. Wargi są pełne i ślicznie wyrysowane. Łuk kupidyna jest wyraźnie zaznaczony. Zęby są równe i śnieżnobiałe. Cechą charakterystyczną jest dołeczek w brodzie, który dodaje jej dziecięcego uroku i delikatności. Co do stylu ubierania się - gustuje w dopasowanych jeansach lub sukienkach. Uwielbia zakładać ogromme, luźne koszulki. Kocha chodzić w wysokich szpilkach i często można zauważyć ją paradującą w takich właśnie butach. Włosy zazwyczaj są rozpuszczone, jeśli nie - spięte są w wysokim, luźnym koku. 
Ulubiony koń: Koniem, który najbardziej wpisuje się w jej kanon jest Lemon.
Własny koń: Nie posiada, lecz z czasem ma zamiar stać się posiadaczką tego zwierzęcia.
Poziom jeździectwa: Z racji na brak czasu jej poziom spadł na średnio zaawansowany, lecz stara się wspinać coraz wyżej.
Partner: Uważa, że jest samowystarczalna, a chłopak to zwykłe obciążanie. Jednakże głęboko w serduszko, czeka na tego jedynego, u którego zajmie specjalne miejsce. Oczekuje od niego pełnego zaufania, bliskości, a przede wszystkim miłości, której jej zwykle brakuje. Co do jej byłych partnerów - zazwyczaj były to przelotne związki, o ile można je nazwać związkami. 
Historia: Urodziła się i wychowała w najbardziej znanym mieście na świecie -New Yorku. Nie brakowało jej niczego, dostawała wszystko, lecz nie była rozpieszczana. Od dziecka znajdowała się w towarzystwie koni, wychowała się z siwkiem - Kingslandem, który nadal jest własnością jej matki. Ze swoją siostrą, Suzaną, nigdy nie była jakoś szczególnie zżyta, nie nadstawiały za siebie karku, ale kochają się, w pełni akceptują i nie sprzeczają o byle co. Równo z rozpoczęciem dojrzewania, zaczął się najgorszy okres w jej życiu. Popadła w okropne towarzystwo, alkohol i papierosy były na porządku dziennym, jej matka nie wiedziała co ma z nią zrobić. Żadne groźby, zakazy, krzyki nie działały tak jak powinny, a wręcz na odwrót. Violetta robiła swoim rodzicom na złość, wracając do domu ledwo co trzymała się na nogach, a dymem tytoniowym śmierdziało od niej na przysłowiowy kilometr. Prawdziwe piekło rozpętało się wtedy, gdy do gry wkroczyły narkotyki. Violetta znikała na kilka dni, a później pojawiała się, by wyciągnąć kolejne pieniądze i uciec, i tak cały czas w kółko. W pewnym momencie nastolatka wyglądała jak chodząca śmierć, która roznosi ciemność i chorobę. Wmawiała sobie, że rodzice jej nie chcą, nie kochają, pragną, żeby odeszła raz na zawsze. Pojawił się promyk nadziei - mianowicie Kingsland, który po kontuzji potrzebował opieki i pieniędzy na leczenie. Dziewczyna rozpoczęła walkę ze swoimi uzależnieniami i problemami, walkę z czasem, by wyleczyć swojego ukochanego rumaka, którego znała od zawsze. Matka, ojciec i siostra wspierali ją na każdym kroku, nie zostawili, ani nie przestali wierzyć nawet przez sekundę. Violetta wyszła na prostą dopiero w wieku dwudziestu lat, lecz nie znaczy to, że jej charakter zmienił się o sto osiemdziesiąt stopni. 
Inne:
|1|2|
||Nie potrafi żyć bez jednej, ogromnej, porannej kawy||
||Uwielbia wino, szczególnie czerwone, wytrawne||
||Pali jak smok, uwielbia papierosy i nie odmówi zapalenia, nigdy||
||Kocha wysokich mężczyzn||
Kontakt: venice (howrse)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)