sobota, 26 listopada 2016

Od Luny C.D Hache

- No dobrze, ale na kolacje pójdziemy do jakieś restauracji - uśmiechnęłam się chytrze.
- No dobrze.
- A i buziaka dam ci nie teraz a w czasie kolacji.
Chłopak spojrzał się na mnie krytycznym wzrokiem i powiedział:
- Dziś będę łaskawy i się zgodzę.
Zaśmiałam się cicho. Chłopak wziął uwiąz Faldo i poszedł z nim do stajni. Sama posiedziałam jeszcze chwile i poszłam na parkur otwarty gdzie Judy jeździła na Shadowie. Skakała dziś parkur o wysokości około 90 cm. Gdy mnie zobaczyła szybo zeszła i podała mi wodze mówiąc:
- Uważaj wariuje dziś. Zrzucił mnie dwa razy i pełno razy mi brykał. A i ciagle zatrzymywał się przed przeszkoda.
Pokiwalam głową i  wzięłam od niej wodze. Mieliśmy jechać w teren więc instruktorka czekała przy bramie. Jechała na Burbonie. Po chwili zjawiła się reszta osób z końmi. Czyli - Armin z Somersby, Lily zRed Velvet, Noah z Szafirem, Patrick z Westem, Helen z Eldorado, Haley z Demeter i Ryan z Faldo. Wszyscy wsiedli na konie zrobili sobie strzemiona i ruszyliśmy stepem. Jechaliśmy jak chcemy. Rozmawiałam n Helen na temat tego ze jest w ciąży. Nie chciałabym urodzić dziecka w tak młodym wieku ... A szczególnie bliźniaków, nie mówiąc już o trojaczkach. Dziewczyna szczerze nie wiem czy cieszyła się z tego powodu. Często nie mogła jeździć a jak już to na spokojnych koniach na mało intensywnych jazdach. Po chwili Helen odjechała do Noaha a do mnie podjechał Hache. Rozmawialiśmy do póki nie mieliśmy ustawić się w zastęp. Jechałam na końcu by zamykać grupę. Gdy nadszedł czas na kłus. I zaczęło się to o czym mówiła Judy. Koń zaczął się wyrywać, nagle brykać. Skończyło się tym że musiałam wjechać za Red Velvet. Walach uspokoił się i jechaliśmy dalej.

***

Po obiedzie postanowiłam trochę popływać. Wzięłam swój strój kąpielowy, ręcznik i klapki. W przebieralni przegrałam się i szybko weszłam do gorącej wody.
- Hej - usłyszałam za sobą męski głos.
Odwróciłam się i ujrzałam Hache.
- Cześć - odparłam.


Hache?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)