środa, 16 listopada 2016

Od Edwarda C.D Renee

Uśmiechnąłem się niepewnie. Dziwnie tak po prostu PRZYTULIĆ Renee. To takie ... niepokojące. Nie, użyłem niewłaściwego słowa. Inne. Tak, ten wyraz załatwia wszystko.
Nagle poczułem pchnięcie czegoś z tyłu więc nie stojąc mocno na podłodze, poleciałem do przodu - w tym wypadku niefortunnie na Renee. Wyszło więc na to że i tak i tak musiałem ją przytulić. Odwróciłem się do tyłu, gdzie niewinnym wzrokiem patrzyła na mnie Jutrzenka, z pochyloną głową. Spiorunowałem ją spojrzeniem, jednak ona dalej stała niewzruszona. Ach, te konie.
Po chwili jednak nie wytrzymałem - wybuchnąłem nieposkromionym śmiechem, zresztą tak jak dziewczyna. Przez dobrą chwilę, prawie turlaliśmy się chichrając z zupełnie niezabawnej rzeczy, gdy nagle sobie coś przypomniałem. Mój uśmiech zdecydowanie zelżał a ja zbladłem.
- Cho*lera. - szepnąłem cicho, na co Renee spojrzała na mnie pytająco. - Jest środek nocy. A my teoretycznie wrzeszczymy w stajni. W stajni jest echo. Są uszczelnione okna.
Dosłownie po tym kiedy to powiedziałem, dziewczyna złapała mnie na dół i pchnęła do środka boksu. Sama przymknęła bramkę i przykucnęła koło mnie. Zmarszczyłem brwi, nie specjalnie wiedząc po co to zrobiła - w końcu wszyscy śpią. Albo spali, póki ich nie obudziliśmy. No i proszę jak elegancko znalazłem odpowiedź.
Nagle wśród ciemności które tu panowały (choć się do nich zdążyłem przyzwyczaić) przebiła się stróżka światła, prawdopodobnie pochodząca od latarki. Nasłuchiwaliśmy kucając w boksie jednak nie mogliśmy dojrzeć co się dzieje na korytarzu - byliśmy odwróceni do niego tyłem.
Usłyszałem powolne kroki, które bębniły w uszach można by rzecz że nawet boleśnie. Zacisnąłem zęby ze zdenerwowania, jednak mimo tego czułem jakieś ... radosne uniesienie? Dreszczyk emocji? Adrenalinę? Coś pomiędzy. Zresztą Renee też chyba nie miała nic przeciwko temu że właśnie ktoś wszedł do stajni, świecąc latarką na wszystkie strony - miała takie iskierki w oczach, że widziałem je nawet w tej czerni.


<Renee? Lepiej ty rozkręć akcję bo mi coś nie idzie xd I wiem że krótkie, ale to (chyba) ostatni raz ;p>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)