- Może, najpierw odstawmy konie - powiedziałam zsiadając, co
wyglądało dziwacznie, bo koń ruszył do przodu a ja pięknie lotem poleciałam na
dół. Podobno „Lotem bliżej”.
- Tylko gdzie?- zapytała się Naomi, tak jak ja zsiadając z
konia.
- Ech… Tam jest taka kawiarnio - coś. Podobno można tam
zostawić konia - powiedziałam opierając się o West’a.
W tej chwili koń pogonił na trawnik. Ja upadłam na tyłek.
Oddmuchnęłam grzywkę z oczu i wstałam pocierając sobie żebra.
-Haha!- zaśmiała się Naomi.
-Śmieszne. Co?- zapytałam z miną niczym z horroru.
-Dobra, to chodźmy do tego czegoś.- powiedziała Naomi łapiąc
Ozziego za wodze.
Ja podbiegłam do West’a, po czym chwyciłam się jego wodzy i
zaczęłam go ciągnąć.Koń uparcie skubał sobie trawę. Dobrze, że miałam chrupkę
dla koni, podstawiłam mu ją pod pysk i pociągnęłam go. Poszedł za mną, znaczy za
chrupką. Weszłyśmy do kawiarenki.
-Dzień dobry. W czym mogę pomóc?- zapytała kelnerka.
-Prosimy… Eeee. Naomi, ile będziemy chodzić po mieście?-
zapytałam się dziewczyny.
-Około 3 godzin?- powiedziała.
-No to na 3 godziny postój z wodą dla koni.Dwóch koni. Ile
płacimy?- zapytałam.
-5 dolarów za 1 konia z wodą. Czyli 10.-powiedziała z
uśmiechem na twarzy kelnerka.
Czułam, że cieszy się z piniążków. Podałam pieniądze.
-Proszę zaprowadźcie konie do postojówki.-powiedziała i
podała nam kluczyki.
Zaprowadziłyśmy konie do tzw. Postojówki i nalałyśmy im wody
do mis.
Zamknęłyśmy boksy i oddałyśmy się urokom miasta.
-To gdzie teraz?- zapytała Naomi.
-Prowadź o pani.- powiedziałam i ukłoniłam się w stylu chińskim.
Zaprowadziła mnie do wielkiej galerii. Wstąpiłyśmy do sklepu
z akcesoriami dla koni. Naomi zakupiła smaczki a ja kupiłam takie pikne
ochraniacze dla konia. Nie wiem, po co mi były ale jakoś miałam na to ochotkę.
Następnie zaciągnęłam Naomi do sklepu z ubraniami. Kupiłam leginsy i czarną
bluzę. Była przecena to trza korzystać.
-No to gdzie teraz.?- zapytałam się Naomi.
-Yhm…To może tam?- zapytała się i wskazała mi pewne miejsce.
<Naomi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)