niedziela, 4 grudnia 2016

Od Caleba C.D Sarah

Ta sytuacja była dziwna ta dziewczyna była dziwna. Nagle porwała ja jakaś koleżanka a ja wróciłem do kumpla. Oboje byliśmy bardziej rozbawieni tym niż cokolwiek innego.
Odpaliliśmy motocykle i wróciliśmy do dalszej zabawy na torze,beztrosko wygłupiając się.
Cóż motocross to,życie to pasja nie wiele osób jest w stanie to zrozumieć.
Po kolejnej godzinie jazdy podjechaliśmy na stacje gdyż paliwa było mało w zbiornikach naszych maszyn. Potem pojechaliśmy do akademii odstawiliśmy motocykle do garażu. Udałem się do pokoju zdjąłem strój i skoczyłem pod prysznic. Ubrałem się w codzienne ubrania po czym wyszedłem z Anandem. Skierowałem się na stołówkę. i zjadłem spory obiad.
Następnie udałem się do stajni czyściłem Avatarii wraz z Alex pojechaliśmy na cross a potem w teren.  Po powrocie była idealnie kolacja na którą się wybrałem.

******

Następny poranek karmienie koni,spacer,śniadanie poranna jazda na Avatari. Wypad z chłopakami na motocross,obiad a następnie drobne roboty w stajni. Naprawianie poideł albo ogrodzenia.
Popołudniowa jazda a potem czas wolny udałem się z Anandem na spacer .. i spotkałem Sarah


<Sarah,wybacz weny brak >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)