piątek, 9 grudnia 2016

Od Helen C.D Jonathana

Planowałam iść z rana do Narni. Znalazłam ją na padoku z Nirvaną. Kochana Holiday je wyprowadziła. Zanotowałam w pamięci, żeby jej później podziękować. Gdy tylko klaczka mnie zobaczyła pobiegła w kierunku płotu. Po drodze natknęła się na piłkę i postanowiła pobawić się nią zamiast przychodzić do mnie. Jednak nogi jej się z lekka rozjechały,
Znalezione obrazy dla zapytania foal gif
W pierwszym momencie się przestraszyłam, ale gdy tylko Narnia wstała uśmiechnęłam się szeroko. Nirvana podążała w moją stronę. Cóż za grzeczny konik. Nawet nie potknęła się o żadną piłkę.Gdy tylko zobaczyła, że jej mama podeszła do mnie, Narnia zrobiła coś w rodzaju bryknięcia i podbiegła do nas galopem.
Znalezione obrazy dla zapytania foal gif
Zaśmiałam się.
- Ty wariacie
Złapałam Nirvanę na uwiąz i zaprowadziłam do boksu. Narnia poszła grzecznie za nami. Po drodze spotkałam Jonathana.
- Cześć - przywitał się
- Hej, jedziemy gdzieś razem? - spytałam

<Jonathan?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)