niedziela, 4 grudnia 2016

Od Jennefer C.D Lily

- Ej no, ale herbatniki mogłaś dać mnie. - zaśmiałam się.
- Przecież na moich oczach na śniadaniu zjadłaś więcej niż wszyscy uczniowie razem wzięci. - odparła śmiejąc się Lily.
- Nooo ale ja nadal jestem głodnaaaaaaaa. - odpowiedziałam. - A tak w ogóle to za kogo się przebierasz na bal karnawałowy? - dodałam.
- Ja jeszcze nie wiem. A ty? - rzekła Lily.
- Ja? Za Sombrę. - odparłam z dumą.
- Za konia się przebierasz? Nie musisz. Przecież i tak twój ryj wygląda jak koński łeb. Chodź sorry. Przepraszam nie ciebie, lecz konie. - zaśmiała się Lily, a ja wraz z nią.
- Nie za tego Sombrę. - odparłam po chwili robiąc facepalma. - Za Sombrę z gry Overwatch. - dodałam zrezygnowana. Byłyśmy tak bardzo zagadane iż nie widziałyśmy dokąd idziemy. Po chwili kiedy zaczęłyśmy coraz bardziej zagłębiać się w las zapytałam:
- Gdzie my jesteśmy?
- Yyyy... nie wiem. - dopowiedziała dziewczyna rozglądając się wokoło.
- Świetnie. Zgubiłyśmy się. - stwierdziłam.
< Lily?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)