Na zewnątrz spotkałam William'a, zamieniliśmy ze sobą kilka słów po czym się gdzieś ulotnił. Zostałam sama jednak nie na długo. Podszedł do mnie jakiś chłopak i zaczął rozmowę. Musiał być nowy bo wcześniej go nie widziałam. Po kilku zdaniach zostałam zaproszona przez niego na przejażdżkę po torze do motocrossu. Oczywiście się zgodziłam.
- Poczekaj chwilę tylko skoczę się przebrać. - Rzuciłam i zrobiłam tak jak powiedziałam.
Wyszłam po kilku chwilach w moim kombinezonie oraz kaskiem w ręku.
https://pierceimages.imgix.net/ProdImages/prod_59988/p59988.jpg?ver=1482102000&auto=format&lossless=false&q=50&sharp=10&h=790
Włosy miałam spięte w kucyk tak aby mi w żaden sposób nie przeszkadzały.
- Gotowa?
- Tak, tylko wyprowadzę swój sprzęt z garażu. - Oznajmiłam i oboje udaliśmy się w stronę budynku.
- Długo jeździsz?
- Od piątego roku życia. - Odpowiedziałam zamykając już drzwi. Podprowadziłam na parking motocykl. Zapięłam buty dokładnie, poprawiłam rękawice, założyłam kask i usiadłam wygodnie.
- Jedziemy?
Nie czekałam już na odpowiedź bo wiedziałam jaka jest. Prowadziłam, nowy był tuż za mną. Po kilku minutach byliśmy już na miejscu. Zatrzymałam się, zdjęłam kask i spojrzałam na Ivan'a który zrobił to samo co ja.
- Rób co chcesz ale ja lecę dalej. - Pospiesznie ubrałam kask i ruszyłam z miejsca.

Każda przeszkoda dawała mi niesamowitą radość. Czuję, że wtedy nic mnie nie ogranicza. Jestem tylko ja i moje cudeńko.
Pierwsze okrążenie zrobiłam sobie dla rozgrzewki. Dopiero przy następnym zaczęłam wykonywać jakieś triki.
[Tu miao być zdjęcie, ale link nie działa]
Jedne z nich były skomplikowane inne mniej.
Po kilkunastu okrążeniach zjechałam na bok aby zapalić i chwilę odetchnąć. Nie ukrywajmy ale było mi gorąco.
Zatrzymałam się przy skraju lasu. Jedno z drzew przyciągnęło moją uwagę chyba aż za bardzo. Słyszałam dźwięk silnika chłopaka oraz głos w głowie który podpuszczał mnie aby to zrobić. Odjechałam kilka metrów aby nabrać rozpędu i...

Udało się! Zrobiłam to co chciałam. Szczęśliwa zgasiłam moją perełkę i zdjęłam kask. Odwróciłam głowę, a za mną stał Ivan
Ivan?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)