środa, 12 października 2016

Od Helen C.D Holiday

- Czytasz?
- „Żyjemy i oddychamy słowami” – zacytowała
Byłam pod wrażeniem, że to zna.
- C. Clare; „Mechaniczny książe”?
Skinęła głową.
- Nieźle – uznałam. Pomyślałam chwilkę – „Naucz się cieszyć teraźniejszością. Doceniaj to, co przeżywasz, bo cenne chwile zbyt szybko przemijają i jeśli wciąż tylko spoglądasz w przyszłość, bądź tęsknisz za przeszłością, zapominasz o tym, by czerpać radość z tego, co tu i teraz.”
- Żartujesz? Collen Houk; „Klątwa Tygrysa, Przeznaczeni”
To spróbujmy z innej strony:
- „Nic nie jest już takie samo. Wszystko, co dawniej miało sens, zmienia się”
Zaśmiała się:
- Znasz „Rywalki”? Moja ulubiona seria.
- Znam, nawet lubię
- Dużo czytasz? – spytała, siadając na kanapie i głaszcząc kota po główce
- Od czasu do czasu
Zajęłam się swoimi sprawami. Włączyłam komputer i wysłałam maila do mamy. Załączyłam do niego też kilka zdjęć Mefista. Po 20 minutach postanowiłam wrócić do stajni. Odwróciłam się i ujrzałam czytającą Holiday. Podejrzałam szybko tytuł. „Istoty chaosu”. W życiu nie słyszałam.
- Holiday? – spytałam
- Mhm?
- Idziesz do stajni? Oprowadzę Cię
- Jasne już
Czytała jeszcze kilka chwili. Zacmokałam.
- Ah tak, idę już – odłożyła książkę.
Wstała i podeszła do drzwi.
- Czyli idziemy zwiedzać stajnie? – spytała
- Tak – uśmiechnęłam się – możemy się też wybrać na przejażdżkę, jeśli będziesz chciała

<Holiday?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)