niedziela, 23 października 2016

Od Jennefer C.D Daniny

 Coś ci się stało? - zapytałam podając rękę. Dziewczyna powoli wstała.
- Wszystko w porządku. Nazywam się Danina. A ty? - zapytała.
- Jennefer, lecz możesz mi mówić Jen. - powiedziałam uśmiechając się. - Miło cię poznać. Jesteś nowa? - zapytałam.
- Tak. - opowiedziała.
- Ja też. - powiedziałam. - Może poćwiczymy na torze crossowym? - zapytałam. Danina pokiwała głową. Ruszyłyśmy do stajni. W jednym z boksów stał Gypse.
- Śliczny jest. - stwierdziła dziewczyna.
- Owszem. Też bardzo go lubię. No to osiodłaj go, a ja pójdę po Szafira. - stwierdziłam. Podeszłam do boksu luzytana, wyprowadziłam go i wyczyściłam. Wsiadłam na ogiera. Po chwili podjechałam do Daniny.
- Gotowa? - zapytałam.
- Gotowa. - stwierdziła dziewczyna. Pojechałyśmy na teren crossowy. Popatrzyłam na przeszkody. Popędziłam Szafira i najechałam na pierwszą przeszkodę. Przeskoczyłam.
- No teraz ty! - zawołałam.
Dziewczyna przyspieszyła rumaka. Najechała na przeszkodę, przeskakując ją.
- Świetnie! - zawołałam. Danina uśmiechnęła się i ruszyła na kolejną przeszkodę.
- Dobrze skaczesz. - pochwaliłam.


< Danina?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)