piątek, 16 września 2016

Od Luny C.D Matteo

W akademii pożegnałam się z chłopakiem i poszłam do salonu. Ja, Lena, Lily, Nathaniel, Brit, Lisa, i Leo wybraliśmy dzień wcześniej film, który dziś mieliśmy oglądać na projektorze. Lisa zaoptrzyła nas w kilka paczek pop cornu i chipsów, a Leo zajął się napojami. Brit załatwiła od jej mamy płytę z filmem. Gdy Lisa i Leo syztsko przynieśli, ja z Lily zrobiłyśmy pop corn a Irma nasypała wsyztsko do misek. Wzięłyśmy jescze kubki i zaniosłyśmy wszytsko do salonu. Po chwili przyszła Brit z płytą. Zajęłam sobie miejsce na krześle. Córka Alison odpalała film. Po chwili zobaczyłam Matteo. Chłopak podszedł do nas i spytał:
- Co robicie?
- Będziemy ogladać film - uśmiechnęła się Lena.
- W takim razie się przyłącze - powiedział chłopak i usiadł koło mnie.
Połozyłam mu głowę na ramieniu, a po chwili Brit krzyknęła:
- Gotowe!
Po chwili rozpoczął się film. Wszyscy siedzieli w ciszy. Słychac było tylko film i ruchy rąk sięgających po popcorn lub Chipsy.
*Time Skip*
Gdy film się skończył usłyszałam propozycję Lisy:
- Przespijmy się tu!
Wszyscy od razu się zgodzili. Pobiegłam do pokoju po mój spiwór i szybko przebrałam się w pidżamę. Gdy byłam gotowa pobiegłam do salonu. Większość osób już była gotowa. Gdy wszyscy byliśmy Lily zaproponowała:
- Zagrajmy w butelkę.
Zgodziliśmy się i już po chwili siedzieliśmy w kółku. Lily jako pierwsza kręciła butelką. Oczywiście musiało wypasć na mnie i dziewczyna spytała:
- Pytanie czy wyzwanie?
Chwilę się zastanowiłam po czym odparłam:
- Wyzwanie.

Matteo? Lily?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)