Miris!

Imię: Miris

Nazwisko: Lifetime

Wiek: 19

Płeć: Dziewczyna

Nr pokoju: Nr 48

Głos: Era Istrefi - Bonbon

Rodzina: Paula Lifetime- Mama, Aleksander Lifetime-Tata,

Charakter: Miris jest miłą i pogodną dziewczyną. Zawsze nie zwraca uwagi na to, co o niej myślą inni ludzie. Nie lubi zbytnio być w tłumie woli być z jednym czy dwoma przyjaciółmi. A co do pór roku to Miris bardziej lubi zimę niż wiosnę czy lato, zima przypomina jej wspólne obiady z rodziną. W dzieciństwie zawsze przyjeżdżała na wieś do rodziny, siadała przy stole, czytała, śpiewała. Jej pech chciał, że co nie robiła, co jej się prawie udało to nie, albo coś sobie złamała, albo nie wiadomo jak ktoś ją zagadał i od razu wszystko zapominała. Z wiekiem pech się zmniejszał.

Aparycja: Miris jest średniego wzrostu, ma brązowe włosy i brązowo zielone oczy. Ma chudą sylwetkę i szczupłe nogi. Na buzi ma lekkie piegi, ma jasną cerę. Często posiada wypleciony warkocz z włosów, lecz rzadko to robi.

Ulubiony koń: Sifil

Własny koń: Brak

Poziom jeździectwa: Średnio zaawansowany,

Partner: Brak

Historia: Urodziła się ona w Portugalii w stolicy Rio Maior. Pamięta, że codziennie rano budziły ją kopytka koni, które stukały o chropowatą powierzchnię ulicy. Od razu jak to słyszała podbiegała do okna i skakała mówiąc sobie dziś będzie dobry dzień. I tak codziennie aż do teraz gdy ma 18 lat i czas wyruszyć do Akademii.

Inne:

- Także lubi biegać.

- Miris uwielbia kolory pastelowe, można powiedzieć, że to druga ona. Chociaż kolor czarny leż lubi.

- Jazdę konną zaczęła jako 8 lata i zawsze uważa, że to jej zajęcie. Każde ferie, wakacje, wolny czas spędzała z końmi, aż w końcu przyjechała tutaj. Od 8 roku życia, gdy zaczęła jeździć konno zbiera pieniążki na własnego konia i ma już całkiem dużo. Była jedyną dziewczynką z klasy, która jeździła konno, ale nie przeszkadzało jej to, właśnie na odwrót, cieszyła się z tego uważała, że jest wyjątkowa. Jej motto życiowe brzmi „Tym, kim jesteś jest wyjątkowe, zaakceptuj to i bądź sobą, bo to ci wychodzi najlepiej” i tego się na razie trzyma. To ją podnosi na duchu, gdy jest jej źle.

Kontakt: dodo11112