środa, 5 października 2016

Naomi!

GIF, Lily Collins tarafından keşfedildi. We Heart It'de kendi görsellerinizi ve videolarınızı keşfedin (ve kaydedin)!
via Pinterest
Imię: Po pytaniu o godność odfuknie lakonicznie - "Naomi". Mimo iż imię nie jest zanadto osobliwe, rzadko toleruje przezwiska, tym bardziej nie obdarzy serdecznością wszelkiej maści zdrobnień.
Nazwisko: Sullivan, jak w większości przypadków po ojcu. Nie przepada za zwracaniem się do niej w ten oficjalny sposób.
Data urodzenia: Urodziła się czternastego września ostatniego rocznika z jedynką na początku, co oznacza, że tej jesieni dzięki pomocy naszej planety kończy dziewiętnasty obrót wokół słońca.
Płeć: Ponad wszelką wątpliwość - kobieta.
Nr pokoju: Szczęśliwa trójka.
Rodzina:
Patrice Sullivan - uczynna, opiekuńcza i darząca córki wielkim uczuciem matka sprawia pozór naprawdę sympatycznej. Skrupulatna pracoholiczka, zawsze daje z siebie innym jak najwięcej, czasami potrafi jednak okazać się surową względem potomstwa. Pracuje na stanowisku księgowej, w wolnych chwilach uwielbia szydełkować.
Jack Sullivan - ojciec Naomi, o wiele bardziej kategoryczny oraz konkretny niż żona, mimo to równie kochający dzieci. Na co dzień mechatronik, a także fanatyk wędkarstwa. Tworzy z Patrice naprawdę zgrane, pełne miłości małżeństwo.
Annabeth Sullivan - trwale rozgarnięta, zorganizowana siostra bliźniaczka bohaterki. Studiuje medycynę sądową, od dzieciństwa gra na skrzypcach, poza tym pała dziwną namiętnością do pajęczaków. Wbrew częstym kłótniom czy przekomarzankom rodzeństwo łączy faktycznie mocna więź.
Charakter: Naomi jest osobliwą istotką, przez charakter jednakże nie należy do najbardziej lubianych. Wredna, bezczelna i bez skrępowania szczera, na pierwszy rzut oka zdecydowanie nie sprawia wrażenia odpowiedniej do budowania przyjemnych relacji. Mistrzyni ciętej riposty, wszechobecny w słowach tej brunetki sarkazm sprawia, że czasami ciężko odróżnić go od faktu, dysponuje także wręcz przesadzonym poziomem dystansu. Pewna swoich wartości może czasem dawać wrażenie zawyżonego mniemania o sobie. Dobre zdolności teatralne pozwalają jej na maskowanie emocji, kłamanie jak z nut, a nawet manipulowanie bardziej naiwnymi, mało kiedy jednak zdarza jej się korzystać z tych możliwości. Mówi co myśli, rzadko obchodząc się zdaniem innych. To właściwie spływa po niej jak woda po kaczce, jeśli tylko uzna je za bezwartościowe. Można zdiagnozować śladowy deficyt empatii oraz wrażliwości na ludzi, tak. W każdym razie nie brak jej za to asertywności czy stanowczości, przynajmniej względem innych. 
Trochę szalona ryzykantka, lubi chodzić własnymi drogami, uwielbia oryginalność, stara się omijać nudę oraz rutynę. Dla siebie jest optymistką, aczkolwiek nie ma w zwyczaju dzielenia się zapałem i wigorem. Wypełnia ją energia, zaangażowanie wraz z niecierpliwością. Decyzje często podejmuje pod impulsem chwili, intuicyjnie, co nie oznacza, iż wszystkie są całkiem nieprzemyślane. Mimo to posiada tendencje do zwlekania do ostatniej chwili, przez co perfekcyjnie improwizuje. Jej głowa roi się od pomysłów, Naomi nie można odmówić kreatywności. Odznacza się niezwykłą wytrwałością w dążeniu do celów, co za tym idzie niestety trudno jej znieść porażkę. Bywa też nazbyt rozrzutna, zazdrosna i niezwykle wścibska. Za wszelką cenę stara się sprawiać wrażenie niezależnej, a gdy jej się to nie udaje, wychodzi raczej na uroczą, co niezmiernie ją irytuje. Choć z natury nieufna, w gronie znajomych uchodzi jako ekstrawertyk.
Z wad Naomi można jeszcze nadmienić lenistwo - wydaje się kolidować, a jednak, nieporządność, zapominalskość (w tym nałogowe gubienie przedmiotów), niepraktyczność w codziennym życiu i chodzący za nią krok w krok pech. Szukając większych zalet, od razu nasuwa się wcześniej wspominana odwaga. Niewątpliwie potrafi obronić to, na czym jej zależy, jeśli już zależy. Cechuje ją także bezwarunkowa wierność, potrafi się mocno przywiązać, a nawet żywić szacunek do tych, którzy na niego jej zdaniem zasługują. Na pewno nie jest typem samotnika, na dobrą metę nie potrafi żyć bez ludzi, w żadnym wypadku - więc jak mogłaby istnieć bez żadnej czułości czy choć cząstki miłego usposobienia w sercu? No cóż, w każdym razie pozory mylą.
Aparycja: Na pierwszy rzut oka delikatna sylwetka wygląda mniej więcej tak, jakby miała się przewrócić przy mocniejszym dotyku. Oczywiście mylne stwierdzenie, choć Naomi nie może się pochwalić zbyt dużą ilością tkanek, dzięki jeździe konnej satysfakcjonuje się sporym procentem mięśni - zwyczajnie jest drobnej budowy. Jej postura nie wyróżnia się też wysokością, mierzy w sumie sto sześćdziesiąt trzy centymetry. Bladą, kształtną twarz otaczają bujne, naturalnie falowane loki w odcieniu mocnego brązu, ciągnące się do piersi brunetki. Ciemne brwi efektownie komponują się z dużymi oczami o intensywności gorzkiej czekolady oraz głębokim spojrzeniu, obramowanymi gęstym pasmem zadbanych rzęs. Nos jest niewielki i lekko zadarty, raczej wąskie usta ukrywają rzędy śnieżnobiałych zębów. Przy uśmiechu na policzkach widnieją niepozorne, urocze dołeczki. Idąc niżej, obojczyki dziewczyny są dobrze zarysowane, ramiona natomiast miernie szerokie. Dłonie nie należą do największych, ale wyróżniają się długimi, zgrabnymi palcami. Biust Naomi o miseczce B wcale nie jest powodem do kompleksów, a wręcz niewątpliwie uważany przez nią za atut. Kolejnymi wartymi uwagi punktami są płaski brzuch, lekkie wcięcie w talii i proporcjonalnie do wzrostu długie, szczupłe nogi.
Przez bardzo aktywne życie jeździeckie brunetka często ubiera bryczesy, które zresztą ładnie podkreślają jej dolne kończyny, w wolnych chwilach zazwyczaj wybiera rurki bądź shorty. Lubuje się we wszelkiego rodzaju koszulach i przydużych, luźnych t-shirtach, na zimniejsze dni zarzuca mięciutkie swetry, a jeszcze częściej - bluzy z kapturem. Rzadko można ją widzieć w sukienkach czy spódnicach. Jeśli chodzi o buty, są to sztyblety, oraz ulubione vansy, niekiedy nawet standardowo 10-oczkowe, lekkie glany. Nie lubi ogromnych, cienkich szpilek, aczkolwiek całkiem fajnie jej w swoich wysokich, sznurowanych botkach na obcasie.
Ulubiony koń: Zaiste, będą to jej trzy diabełki - Szczurek, Pędzel wraz z jeszcze młodziutką Czesią.
Własny koń: Dokładnie to, co tabelkę wyżej, Empire du Rouet, Mezzo i Valse du Soir.
Poziom jeździectwa: Dopięła już szczebla sportowego.
Partner: Obecnie brag.
Historia: Naomi przyszła na świat w Sankt Petersburgu na skraju Rosji (fakt ten nie oznacza, że jej rodzice to Rosjanie - matka jest Amerykanką, a ojciec Norwegiem, co tworzy prawdziwą narodowościową mieszankę) i tam spędziła pierwsze trzy lata swojego życia. Małżeństwo dużo podróżowało, lecz po urodzeniu dzieci było zmuszone zaprzestać częstych wyjazdów, na krótki czas osiadło więc we wcześniej wspomnianym mieście. Nie zaniechali jednak swojej pasji całkowicie, brunetka odkąd pamięta, miała pełne przygód wakacje.
Kiedy bliźniaczki trochę podrosły, rodzina przeniosła się do rodzinnych stron pani Sullivan, niewielkiego miasteczka koło Las Vegas w stanie Nevada, USA. Tam dziewczyna spędziła znaczną część swojego dzieciństwa, a także zapaliła się w miłości do koni - pobliski farmer hodował kuce w przydomowej stajni, za opiekę nad zwierzętami bohaterka mogła na nie wsiadać, najczęściej na oklep. Czar prysł, kiedy małżeństwo wpadło w kłopoty finansowe, razem z trzynastoletnimi wtedy córkami postanowiło się przenieść do ojczyzny ojca. W nowym miejscu zamieszkania nie istniała już możliwość jazdy, Naomi w całości oddała się innej aktywności, tańcu towarzyskiemu. Przez kilka wiosen wszystko było w najlepszym porządku, kiedy jednak w wieku siedemnastu lat cały taneczny świat zaczął jej się sypać, przypomniała sobie zamiłowanie z dzieciństwa i natrafiła na ogłoszenie nowo powstałej akademii jeździeckiej na Chorwacji. Mimo że kompletnie nie znała języka, zadecydowała rzucić całe dotychczasowe życie kolejną przeprowadzką. Jak można stwierdzić, był to dobry wybór.
Inne: 
- kocha sery i pizzę, a także wszelkie słodkości - wyjątkiem jest czekolada, przepada za gorzką;
- jest uzależniona od herbaty, szklanka tego napoju to dla niej niezbędnik dobrego humoru. Nie przepada za to za kawą, jeśli już, pije zbożową z dużą ilością mleka i cukru;
- to prawdziwa poliglotka, biegle mówi po angielsku z akcentem amerykańskim, rosyjsku, norwesku, francusku oraz oczywiście chorwacku;
- zdała prawo jazdy za pierwszym razem. Nie posiada auta, ale uwielbia trabanty;
- przez kilka lat zajmowania się tańcem towarzyskim w tej dziedzinie nie ma sobie równych;
- lubuje się w rocku z lat 80 czy 90, szczególnie posłucha Guns N' Roses oraz Genesis;
- żelki to jej drugie życie, tak, ubóstwia żelki.
Kontakt: H - Aggi142

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)