Imię: Charlotte
Nazwisko: Shiver
Wiek: 19 lat
Płeć: Kobieta
Nr pokoju: Nr 29
Głos: Kerli - Feral Hearts
Rodzina: została adoptowana przez państwo Shiver.
Biologicznej rodziny nie pamięta, ale swoją przybraną kocha całym sercem. Gdy
tylko może, stara się przyjeżdżać do rodzinnego domu, by choć chwilkę spędzić z
nimi czas.
Charakter: Charlotta nie wyróżnia się jakoś specyficznie. Przynajmniej
ona tak uważa. Jest to typowy przykład dziewczyny z jednej strony nieśmiałej
(dlatego między innymi maluje się i bardzo dba o wygląd), a z drugiej jest
bardzo pewna siebie. Wie, jak chce być odebrana przez innych i stara się to
osiągnąć. Uwielbia aktywność fizyczną i przebywanie w otoczeniu zwierząt. Jej
pasją jest wszystko, co wiąże się z plastyką oraz robótkami ręcznymi. Potrafi
siedzieć nad czymś parę godzin. Bardzo to ją odpręża. Dziewczyna w kontaktach
międzyludzkich jest bardzo miła, ale przy obcych małomówna. Ciężko wyprowadzić
ją z równowagi, ale jest to możliwe. Wtedy potrafi rzucać obelgami i słownie
atakować najsłabsze punkty. Zdarza się to jej jednak rzadko. Dziewczyna jest
obserwatorem, który często przygląda się wszystkiemu z boku. Dzięki czemu
często wie o wielu rzeczach i bardzo wiele rzeczy uczy się przez samą
obserwację. Ogólnie lubi się uczyć. O wszystkim, czy to o językach, czy
jeździectwie (a tej wiedzy jej bardzo brakuje). Bardzo dużo czasu spędza ze
swoim pupilem oraz innymi zwierzętami. I zazwyczaj właśnie wśród koni się jej
szuka. Charlotta bardzo dobrze znosi porażki. Nie rozpacza jakoś bardzo z ich
powodu i jest w stanie poradzić sobie z nimi. W końcu „to nie pierwszy i nie
ostatni raz”. Nie zastanawia się zbytnio nas przeszłością i woli zając się
przyszłością oraz teraźniejszością. Jeżeli chodzi o takie rzeczy praktyczne, to
ćwiczy je aż do doskonałości. Daje jej to wtedy pewność. Z drugiej strony,
wyuczona na pamięć rzecz, jest mało praktyczna w momencie pojawienia się jakiejś
nieoczekiwanej rzeczy. Należy do osób, które dwa razy pomyślą, nim coś zrobią i
starają się nie dawać impulsom. Łatwo przyzwyczaja się do nowych sytuacji, ale
przywiązuje się do ludzi. I ich strata bardzo ją boli i może doskwierać przez
długi czas.
Podsumowując, Charlotta to miła osoba, ale większość swojego
czasu spędza albo ze zwierzętami, albo robiąc coś w pokoju.
Aparycja: Charlotta ma około 170 cm wzrostu oraz jest bardzo
chuda. Według wagi książkowej posiada 6 kilogramów niedowagi, ale nie jest to
zbytnio widoczne, ani ona sama nie czuje się z tym źle. Jej ciało jej
wysportowane i bardzo zadbane przez regularną pielęgnację. Makijaż towarzyszy
jej przez cały dzień i nigdy nie zdarza się sytuacja, by była rozmazana. Zmywa
go dopiero około 21 i wtedy można zobaczyć ją bez niego. Kolor paznokci zmienia
co około 2 tygodnie, używa hybryd. Bardzo dba o swoje włosy. Dlatego te „rude
kłaki” (bo tak na nie mówi), zawsze są w świetnej kondycji. Są takie bez użycia
ciepła, choć Charlotta regularnie chodzi do fryzjera rozjaśniać końcówki.
Ubiera się tak, jak w danym momencie chce. Więc można ją zobaczyć praktycznie
we wszystkim.
Ulubiony koń: Wogatti
Własny koń: brak
Poziom jeździectwa: początkujący
Partner: brak
Historia: Jako kilkuletnie dziecko trafiła do domu dziecka z
patologicznej rodziny. Spędziła tam dwa lata. Całe szczęście trafiła do takiego
miejsca, w którym dzieci były dobrze traktowane. Nie ma więc stamtąd żadnych
urazów na psychice. Została przygarnięta przez ludzi, których nazwisko teraz
dumnie nosi. Wychowali ją na empatyczną i kochająca wszystko, co żyję istotę.
Miała po prostu farta, trafiając na tak wspaniałych ludzi.
W czasie swojej edukacji odnosiła bardzo duże sukcesy.
Zarówno plastyczne, teatralne, a w końcu w późniejszych latach z biologii,
chemii oraz języków. Nigdy jednak nie „dotykała” czegoś takiego jak
jeździectwo. Zawsze czuła przy tym blokadę. Koni się nie bała, ale nie
potrafiła wziąć się na to, żeby na niego wsiąść. I nie było to spowodowane
strachem.
Powracając jednak do jej historii, jak tu trafiła, był to
czysty przypadek i częściowo zasługa jej opiekunów prawnych. Oni znaleźli
ogłoszenie w Internecie o tym miejscu i postanowili zaproponować to młodej
Charlottcie wyjazd do takiego miejsca. Dziewczyna zgodziła się i oto tym sposobem
trafiła do tego miejsca. Chce zobaczyć, czy ten sport jest dla niej.
Inne:
*Charlotte jest weganką, więc zazwyczaj gotuje sobie sama
*Jest uczulona na kakao
*Dobrze radzi sobie w łucznictwie, za to słabo pływa (tylko
unosi się na wodzie, jej ruchy nie dają „napędu” dla ciała)
*Nie stwierdzono u niej żadnych fobii
*Kiedyś zawodowy kiper kaw i win
*Wykonuje wszelakie robótki ręczne, pięknie rysuje, maluje
itp.
*Jest bardzo wysportowana. Bardzo dużo biega i ćwiczy, a już
samo łucznictwo wymaga silnej ręki
Kontakt: Infallible
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)