Przycupnęłam aby wziąć Harrego na ręce.
-Amurskiego. Mój tata kiedyś miał węża.
- To fajnie.
- Wiesz bo ja o tobie trochę wiem to może ja powiem ci
Coś o sobie.
- No to opowiadaj.
Zaczęłam opowiadać. Jake słuchał uważnie. Był bardzo skupiony na tym co mówiłam.
- Więc twoi rodzice również jeździli konno.
- Tak, nawet mama była trenerka Wkkw.
- To cudownie.
- No tak. A może wybrał byś się ze mną w czasie wolnym w teren?
Jake ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)