- Muszę? - zapytałam z nadzieją w oczach.
- Musisz. - Luna się uśmiechnęła, a ja westchnęłam i zaczęłam.
- Zamknij oczy
Pomyśl o tym, czego chcesz
Nim je otworzysz
Wszystko może spełnić się
Zawsze bądź sobą
Mimo negatywnych fal
Szczęście jest już obok
I nawet gdyby zawalił się świat
Ty się nie zmieniaj
I spełniaj marzenia
Bo nic do stracenia już nie masz
O nie
Na skrzydłach wiatru
Słońca promieniach
Wznoś się wysoko
Wyruszaj dziś w rejs
Złap mnie za rękę
Razem po biegniemy tam
Gdzie dzień wypełnia szczęście
I możesz krzyczeć ile się da
Więc się nie zmieniaj
Więc się nie zmieniaj
Poczuj to wszystko
I swoim zmysłom wolność daj
Do ciebie należy przyszłość
Do ciebie dziś należy świat
Więc się nie zmieniaj
I spełniaj marzenia
Bo nic do stracenia już nie masz
O nie
Na skrzydłach wiatru
Słońca promieniach
Wznoś się wysoko
Wyruszaj dziś w rejs
Więc się nie zmieniaj
Więc się nie zmieniaj
Więc się nie zmieniaj
I spełniaj marzenia
Bo nic do stracenia już nie masz
O nie
Na skrzydłach wiatru
Słońca promieniach
Wznoś się wysoko
Wyruszaj dziś w rejs.
- Wow. - powiedziała Luna, a ja się uśmiechnęłam. - Pięknie śpiewasz. - powiedziała.
- Ty jeszcze lepiej. - uśmiechnęłam się i ponownie rozglądnęłam po pokoju.
- Umiesz rysować? - zagadnęła Luna. - Bo mi tylko czasami wychodzi.
- Mam tak samo. - uśmiechnęłam się. - Długo już jeździsz na koniach? Ja zaczęłam jak miałam 10 lat. - uśmiechnęłam się ponownie, co w obecności Luny zdarza mi się przerażająco często.
- Ja zaczęłam jak miałam mniej więcej 4 lata, a w wieku 6 lat zaczęłam startować w zawodach.
- No nieźle. Czyli można uznać że jesteś prawdziwą profesjonalistką. - uśmiechnęłam się lekko.
<Luna? c:>
Piosenka - Jeremi, Artur, Sylwia Przybysz, Sylwia Lipka - Spełniaj Marzenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)