środa, 27 lipca 2016

Od Caleba C.D Alli

Eldorao bawił się wodą tak samo jak Laydy w drodze powrotnej nieco bardziej podkręciłem tempo. to na prawdę mułek przypominał mi Sancho na którym kiedyś jeździłem miałem wtedy może 10 lat i był to stary Hanowerski wałach miał jakieś 23 lata wtedy pamiętam że płakałem kiedy dowiedziałem się że dostał kolki i zmarł. Po powrocie rozsiodłałem Eldorado wyczyściłem kopyta i umyłem go po czym zaprowadziłem na pastwisko. 
Alli usiadła na płocie a ja stałem obserwując Eldorado który po chwili skubania trawy uznał,ze się wytarza. No bo czemu nie skoro jest czysty zaśmiałem się pod nosem. Spojrzałem na zegarek i stwierdziłem 
-Chodź za 40 minut kolacja przydało by się troszkę ogarnąć  
-Racja .. tutaj na prawdę tracę poczucie czasu 
Poszedłem do pokoju zdjąłem ciuchy,koszulkę wrzuciłem do brudów tak samo jak skarpetki i gacie jedynie spodnie zostały wisząc na krześle. 
Wziąłem czystą bieliznę,krótkie spodenki i bokserkę po czym poszedłem pod prysznic,było gorąco więc odkręciłem lodowatą wodę i przy okazji umyłem włosy. Ubrałem się aby wyglądać jak człowiek i psiknąłem dezodorantem oraz perfumami,założyłem Adidasy i wyszedłem przed Akademik wyciągnąłem papierosy z kieszeni i zapaliłem chwilę później przyszłą Olivia z Alli 
-Hej właśnie poznałam twoją siostrę zaśmiała się Alli 
-Spoko .. 
Olivia wyciągnęła swojego papierosa i zapaliła .. 
-Zaraz idziemy na kolację,A ty chcesz ? -wyciągnąłem w stronę Alli paczkę papierosów .. 

<Alli>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)