wtorek, 26 lipca 2016

Od Arthur'a C.D Vanessy

Właśnie szykowaliśmy się na kolejny wyjazd w teren. Właśnie osiodłałem karego ogiera i już miałem wyprowadzić go z boksu kiedy ktoś zaczął mnie wołać.
- Arthur! - Rozległ się dobrze znany mi głos. Wszyscy odwrócili głowę w kierunku wbiegającej przez główne drzwi dziewczyny. Już w oddali spostrzegłem, że Sophie ma na dłoniach krew. Wybiegłem zatrzaskując za sobą drzwiczki do ogiera. Błyskawicznie znalazłem się przy niej.
- Co Ci jest? - Zapytałem jak gdyby nigdy nic. Chodź w głębi serca byłem zdenerwowany.
- Loki... - Powiedziała cicho roztrzęsionym głosem.
- Gdzie?! - Wtedy już nie wytrzymałem.
Ta nie powiedziała nic tylko zaczęła biec w kierunku z którego przyszła.
- Morningstar! - Z siodlarni wyszła Cecylia. - Gdzie Ty idziesz? Zaraz jedziemy.
- Nie teraz. - Warknąłem i wybiegłem za przyjaciółką.
Ta kucała tuż obok jednego z pobliskich padoków. Obok niej leżał mój pies. Będąc jakieś dwa metry od nich padłem na kolana i zatrzymałem się przy moim towarzyszu. Na łapie miał owinięty drut kolczasty, z rany wokół niego i pyska leciała mu krew.
- Co się stało? - Usłyszałem pytanie kiedy już trzymałem zwierzaka na rękach.
- Kłusownicy. - Warknąłem. - Jedziemy do weterynarza.
- Mogę pomóc. Wiem gdzie jest najbliższy. - Zawołała nieznajoma. Skinąłem głową. Najszybciej jak się da dotarłem do auta. Położyłem cierpiącego Loki'ego na tylnym siedzeniu. Sam usiadłem z przodu.
- Siadaj obok mnie. 
- Nie trzeba go pilnować?
- Nie. - Warknąłem na brunetkę.
Nie odpowiedziała nic tylko usiadła z przodu na siedzeniu pasażera.
Kilka minut później byliśmy już na miejscu. Stałem teraz w poczekalni razem z nową dziewczyną.
- Dzięki. - Wymamrotałem osuwając się po ścianie aż w końcu kucnąłem.
- Nie ma za co. 
- Tak w ogóle jestem Arthur. - Spojrzałem na nią. Nie miałem siły aby się nawet uśmiechnąć. Za drzwiami leżał mój przyjaciel, który mógł umrzeć.
Vanessa?







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie spam w komentarzach i nie reklamuj bloga w miejscu do tego nieprzeznaczonym - to będzie karane usunięciem twojej uwagi. Nie zapominaj też o zasadach interpunkcji i ortografii! ;)