Edward!

Edward 

Nazwisko: Chase

Wiek: 19 lat, następny rok minie już 13 grudnia.

Płeć: Chłopak

Nr pokoju: 52

Głos: Down - Jason Walker

Rodzina: Matka - Elizabeth Chase. Wyjechała za granicę pod pretekstem swojej pracy.

Ojciec - Frank Chase. Nie był wstanie zostawić całej rodziny samej, więc kiedy Edward był już pełnoletni, pojechał w pogoń za swoją żoną.

Rodzeństwo - Bella (16 lat) i Michaline Chase (18) Gilbert Chase (13 lat).

Charakter: Przede wszystkim Edward diametralnie zmienił się podczas pobytu w Akademii. Nabył nowych umiejętności, doświadczeń... Kiedyś był tylko śmieszkiem, nieporawnym optymistą, którego jedynym problemem byli niekochający rodzice z czym pogodził się już dawno. Uwielbiał być w centrum uwagi i przebywać w większym społeczeństwie, choć teraz zdecydowanie się tego oduczył. Wyłagodniał i uspokoił nieco swój napływ energii. Nie stracił jednakże dawnej charyzmy, szczerości i uśmiechu na twarzy - gdzieżby znowu! Jest wielkim wielbicielem kotów - i nawet jego własny, wredny i niewdzięczny, nie zmieni jego zdania. Bądź co bądź jest równie ogromnym uparciuchem co marudą - w obu przypadkach nie da odpuścić za żadne skarby, choćbyś podawał mu na tacy pięć wypełnionych po brzegi championami stajnie (No, może by się nieco głębiej zastanowił).
Edzio nie jest typem romantyka - kiedyś nawet nie potrafił rozmawiać z płcią przeciwną. Nigdy nie rozumiał "reguł" którą obowiązują miłość - kwiaty, bombonierki i romantyczne przejażdżki na plażę. Nie spodziewaj się więc cud i wianków gdy przypadnie ci wysoki udział w jego życiu. 

Aparycja: Edward ma krótkie, czarne włosy, 174 cm które nie ułatwiają mu zbytnio w jeździectwie (w szczególności w jego ulubionej dyscyplinie, wyścigi)  oraz brązowe oczy - nic godnego uwagi. 

Ulubiony koń: Rosabell

Własny koń: Jutrzenka, Jaskółka, Hollywood.

Poziom jeździectwa: bardzo zaawansowany. 

Partner: Alexandra

Historia: Edward nie miał smutnej, pełnej zawiłych ścieżek historii, choć nie działo się u niego tak mało. Urodził i przeżył większość swojego dzieciństwa niedaleko Miami, na Florydzkiej wsi. Odkąd pamięta widział w swojej matce ideał którego pragnął naśladować i oślepiony jej sztucznym blaskiem dostał mocnego kopa od życia, kiedy wyjechała. Było to osiem lat temu w wigiliną noc, kiedy to Elizabeth zatrzasnęła już na zawsze drzwi, mówiąc przedtem że ma już dosyć naszej rodziny. Dopiero wtedy całe to zniesmaczenie i ignorancja dostało nowego sensu - okazało się potem że istnieje lepsza od Chase`owych rodzina, do której należała potajemnie matka. Naprawdę wiele się przez ten czas stało - Edward zaczął poświęcać cały swój wolny czas na jeździectwie między innymi dlatego by stłumić ból. Jednak roku temu ojciec zostawił resztę mając ślepą nadzieję na odzyskanie swej starej miłości. Jak  wiadomo raczej nie skończyło się to powiedzeniem. Po tym Edward zapisał się do Akademii i jest tu już od dłuższego czasu, spełniając swoje najskrytsze marzenia - tak jak posiadanie własnego, zaufanego rumaka.

Inne: Ma tatuaż na obojczyku przedstawiający ptaki. Nic ciekawego. 

Kontakt: Puzzle